
Szukacie pracy? Na te ogłoszenia lepiej nie odpowiadajcie [galeria]
"Zatrudnię żywą osobę", "sprzątaczkę z wyższym wykształceniem", "kamerdyner dla kota poszukiwany" i "szukam osoby na stanowisko hejtera". W internecie można znaleźć mnóstwo absurdalnych ofert pracy.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Zobaczcie te, które naszym zdaniem, są najbardziej kuriozalne.
INFO Z POLSKI 9.11.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

Praca na fermie
Właściciel podkrakowskiej fermy świń poszukiwał pracownika. Do jego obowiązków miało należeć codzienne karmienie zwierząt i sprzątanie.
Jednak to dość specyficzne wymagania przykuły naszą uwagę. Otóż poszukiwana osoba miała być szczupła i niska, aby "móc dostać się i wczołgać do chlewa oraz przebywać w środku podczas prac".
Pracodawca zapewniał również zakwaterowanie i wyżywienie, ponieważ "część chlewów została przerobiona na kwatery mieszkalne".

Hejter
Można się też zatrudnić jako... hejter. Do obowiązków będzie należało pisanie obraźliwych tekstów na portalach społecznościowych.
Kandydat na to stanowisko powinien posiadać doświadczenie. Ogłoszenie pojawiło się na portalu gumtree.pl. Oferowano umowę o pracę na pół etatu.

Praca "na toaletach"
W Krakowie natomiast jedna z tamtejszych restauracji poszukiwała osoby z wyższym wykształceniem, doświadczeniem i znajomością dwóch języków obcych do pracy... "na toaletach".
Praca miała być dwuzmianowa, a potencjalny pracownik powinien charakteryzować się miłą aparycją. Zarobki niestety nie zachwycały, ponieważ oferowano 4,5 zł za godzinę.