Tragedia na ul. Antoniukowskiej. Adrian K. pod wpływem narkotyków staranował pieszych. Sąd złagodził wyrok
Sąd Okręgowy w Białymstoku uznał, że kara wobec 29-letniego Adriana K. wymierzona w pierwszym procesie jest rażąco surowa. Dlatego sędziowie złagodzili w czwartek wyrok sprawcy śmiertelnego potrącenia dwóch osób.
Tragedia na ul. Antoniukowskiej. Adrian K. pod wpływem narkotyków staranował pieszych. Sąd złagodził wyrok
- Wymierzając karę łączną, sąd pierwszej instancji kierował się bardziej emocjami związanymi ze skutkami trzeciego z zarzucanych Adrianowi K. czynów, a więc spowodowaniem wypadku i śmiercią dwóch osób, a nie dyrektywami wymiaru kary zawartymi w kodeksie karnym - powiedział w uzasadnieniu wyroku sędzia Krzysztof Kamiński.
Tragedia na ul. Antoniukowskiej. Adrian K. pod wpływem narkotyków staranował pieszych. Sąd złagodził wyrok
Wprawdzie sąd odwoławczy utrzymał w czwartek w mocy maksymalną karę 12 lat więzienia za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, ale złagodził kary za posiadanie śladowych ilości amfetaminy i kierowanie samochodem pod wpływem narkotyków. Bo to również w akcie oskarżenia zarzuciła Adrianowi K. prokuratura. Sędziowie uchylili więc wymierzony w maju wyrok 15 lat więzienia i zastąpili go karą 12 lat i czterech miesięcy.
Tragedia na ul. Antoniukowskiej. Adrian K. pod wpływem narkotyków staranował pieszych. Sąd złagodził wyrok
Przypomnijmy. Ta tragedia bardzo poruszyła białostoczan. 20 sierpnia ubiegłego roku nad ranem na ulicy Antoniukowskiej rozpędzone auto dosłownie staranowało dwoje pieszych idących po chodniku. 23-letnia Klaudia i 38-letni Marek nie mieli żadnych szans. Zginęli oboje. Siła uderzenia była tak potężna, że badający potem miejsce zdarzenia policyjni technicy znaleźli skarpetkę jednej z ofiar na dachu przystanku.