Beata Szydło przyznała pod koniec ubiegłego roku, że „ma dużo obowiązków i dużo pracy”. Po analizie jej aktywności przeprowadzonej przez Demaskator24, można stwierdzić, że zwłaszcza w trakcie kampanii przed wyborami samorządowymi wicepremier miała dużo zajęć, jednak wiele ze spotkań czy wydarzeń, w których brała udział nie było bezpośrednio związane z jej główną funkcją, czyli szefowaniem Komitetowi Społecznemu Rady Ministrów.
Opozycja zarzucała Szydło, że nie znalazła czasu by spotkać się z protestującymi w Sejmie rodzicami i ich niepełnosprawnymi dziećmi. O spotkanie bezskutecznie apelowali także strajkujący lekarze-rezydenci.
Dlatego jej zaangażowanie w negocjacje z nauczycielami, którzy domagają się podwyżek i grożą strajkiem w trakcie szkolnych egzaminów, jest zaskakujące.
- Pani premier Beata Szydło jest świetnym negocjatorem, świetnym politykiem - przyznał marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
Innego zdania jest opozycja. - Wicepremier Beata Szydło zaczęła we właściwym dla siebie żółwim tempie - ocenił w programie „Tłit” Tomasz Siemoniak (PO). Zwrócił on uwagę, że do strajku zostało już tylko kilka dni, w miastach zawiązywane są sztaby kryzysowe, a kolejna odsłona rozmów pomiędzy rządem a związkami odbędzie się dopiero w poniedziałek. - To coś niesłychanego, nie rozumiem tej sytuacji. Być może czas jej nicnierobienia, bo właściwie nie wiadomo co robiła Beata Szydło odkąd została wicepremierem, nie daje jej możliwości wyczucia dynamiki - podsumował Siemoniak.
Pojawiły się komentarze, że zaangażowanie Szydło jest elementem jej kampanii przed majowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego. A ta jest bardzo dynamiczna - wicepremier co kilka dni organizuje konferencje prasowe i udziela wywiadów. Wraz z prezesem PiS i premierem Morawieckim napędza całą kampanię Zjednoczonej Prawicy.
Szydło startuje z pierwszego miejsca w okręgu nr 10 (małopolskie-świętokrzyskie). PiS liczy, że wiceszefowa partii będzie miała rekordowy wynik.
Wygrana Szydło w wyborach jest niemal pewna, a to oznacza jej odejście z rządu. Wicepremier już zadeklarowała, że dalej będzie angażowała się w politykę krajową.
Na razie politycy PiS nie chcą mówić o szczegółach rekonstrukcji rządu, a ta jest nieunikniona, biorąc pod uwagę fakt, że w wyborach startuje wielu ministrów. Nieoficjalnie mówi się też o dymisji minister finansów Teresy Czerwińskiej, która sprzeciwia się zwiększeniu deficytu z powodu realizacji „piątki Kaczyńskiego”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?