1/11
Wisła Kraków. Wnioski po meczu „Białej Gwiazdy” w Łęcznej
fot. Bruno Opoka/wislakrakow.com
2/11
MECZ BYŁ ZDECYDOWANIE DO WYGRANIA...
fot. wislakrakow.com

MECZ BYŁ ZDECYDOWANIE DO WYGRANIA
Stawiamy tezę, że Wisła ten mecz sama bardziej zremisowała niż doprowadził do tego Górnik. Nie umniejszamy zespołowi z Łęcznej chęci, ambicji, również pomysłu jak się do krakowian dobrać. Tylko, że nic z tego by nie było, gdyby w momencie gdy goście mieli pełną kontrolę nad meczem, udokumentowali to jeszcze przynajmniej jedną bramką. Szans na to było sporo. To był mecz, który Wisła po prostu powinna wygrać.

3/11
WISŁA MA ŚWIETNEGO REŻYSERA GRY...
fot. wislakrakow.com

WISŁA MA ŚWIETNEGO REŻYSERA GRY
Zastanawiali się wszyscy jak Wisła będzie wyglądała bez Luisa Fernandeza. Tego na pozycji „dziesięć” zastąpił Joan Roman Goku i już w pierwszym meczu pokazał, że „Biała Gwiazda” ma świetnego reżysera gry, który swoim stylem będzie pasował do tej drużyny. Goku zaliczył bardzo dobre wejście w nowy zespół. Już zapisał na swoje konto pierwsze liczby i coś nam się wydaje, że one będą systematycznie rosły.

4/11
SKRZYDŁA BĘDĄ JEJ MOCNĄ STRONĄ...
fot. Wojciech Matusik

SKRZYDŁA BĘDĄ JEJ MOCNĄ STRONĄ
Siła ofensywna Wisły będzie w dużej mierze oparta na skrzydłach i one w Łęcznej funkcjonowały dość dobrze. Zarówno Miki Villar jak i Jesus Alfaro nie bali się wchodzi w dryblingi. Może jeszcze nie za każdym razem przynosiło to efekty, ale potencjał był widoczny. Pierwsze konkrety też. W kolejnych meczach to też będzie siła „Białej Gwiazdy”.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Dachowanie samochodu osobowego. Kierująca trafiła do szpitala

Dachowanie samochodu osobowego. Kierująca trafiła do szpitala

Tragiczna powódź. "Nie możemy powiedzieć, że najgorsze już przeszło"

Tragiczna powódź. "Nie możemy powiedzieć, że najgorsze już przeszło"

Pięć osób, w tym dwoje dzieci rannych w wypadku. Przyleciał śmigłowiec LPR [ZDJĘCIA]

Pięć osób, w tym dwoje dzieci rannych w wypadku. Przyleciał śmigłowiec LPR [ZDJĘCIA]

Zobacz również

Tragiczna powódź. "Nie możemy powiedzieć, że najgorsze już przeszło"

Tragiczna powódź. "Nie możemy powiedzieć, że najgorsze już przeszło"

Joanna Scheuring-Wielgus w Koninie

Joanna Scheuring-Wielgus w Koninie