Wyjazdowy remis 2:2 z Górnikiem Łęczna musi pozostawić w piłkarzach Wisły Kraków niedosyt po inauguracji sezonu w I lidze. „Biała Gwiazda” w przekroju całego meczu była bowiem zespołem, który mógł spokojnie wygrać. Choćby już przy prowadzeniu 2:1 były przynajmniej dwie okazje, żeby postawić kropkę nad „i”. Skończyło się jednak podziałem punktów, a my prezentujemy pierwsze w nowym sezonie pomeczowe wnioski.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.