Hubert Hurkacz wyznał jaka jest prawda. "Nie było mi pisane"

Zbigniew Czyż
Opracowanie:
PAP/EPA
Hubert Hurkacz przyjechał na French Open w Paryżu opromieniony finałowym występem w Genewie. Co prawda przegrał w nim z tenisową legendą Novakiem Djokovicem i był tym rozczarowany, ale już na spokojnie docenia postępy w grze, bo poprzednie miesiące nie były dla niego łatwe.

Hurkacz już prawie rok, od lipcowej kontuzji kolana podczas Wimbledonu, stara się wrócić do wysokiej formy. Regres pojawił się w marcu i skutkował ponad miesięczną przerwą od gry.

"Nie były to łatwe miesiące. Nie mogłem przez miesiąc biegać na korcie. Gdy trenowałem na siłowni wszystko było dobrze, a gdy wychodziłem na kort, to po 20-30 minutach mogłem ćwiczyć tylko z miejsca. Było to nieprzyjemne i przede wszystkim mało rozwijające tenisowo" - podkreślił.

Turniej w Genewie, w którym pokonał m.in. czwartego wówczas w światowym rankingu Amerykanina Taylora Fritza, pokazał, że w końcu jest na dobrej drodze.

"Miałem długą przerwę, a ważne jest złapać rytm meczowy. Cieszę się, że udało się tam wygrać kilka meczów" - argumentował zasadność występu w Szwajcarii u progu wielkoszlemowych zmagań w stolicy Francji.

Z wielkim Djokovicem, który odniósł 100. turniejowy triumf w karierze, rozegrał zażarte, ponad trzygodzinne spotkanie. Ostatecznie przegrał z Serbem 7:5, 6:7 (2-7), 6:7 (2-7).

"Nie było mi pisane wygrać, ale ogólnie jestem zadowolony, że poziom mojej gry rośnie. Z meczu na mecz wchodzę na wyższy poziom, a jeszcze widzę potencjał do poprawy" - ocenił.

"Na pewno było to ciężkie spotkanie. Kosztowało dużo emocji. Na szczęście w Paryżu gram dopiero we wtorek i ten ekstra dzień na pewno się przyda" - dodał.

W stolicy Francji rozstawiony jest z numerem 30., a jego rywalem będzie Joao Fonseca. 18-letni Brazylijczyk w światowym rankingu zajmuje 63. miejsce, ale zasłużył już na miano wschodzącej gwiazdy. W 2023 roku wygrał juniorski US Open, natomiast w listopadzie ubiegłego roku Next Generation ATP Finals - imprezę dla ośmiu najlepszych tenisistów poniżej 20. roku życia. W przeszłości wygrywali ją m.in. obecny lider rankingu Włoch Jannik Sinner (2019) i najlepszy we French Open 2024 Hiszpan Carlos Alcaraz (2021).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Magazyn Gol24: Ostatnia prosta Ekstraklasy i finał Ligi Konfederacji

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

"Potrafi grać na niesamowitym poziomie. Jest przyszłą gwiazdą tego sportu, jest w nim coś wyjątkowego. Mecz będzie wyzwaniem, spodziewam się bitwy" - 28-letni wrocławianin komplementował rywala.

W ubiegłym roku w Paryżu Hurkacz dotarł do czwartej rundy. To było wyrównanie jego najlepszego wyniku na kortach Rolanda Garrosa. Wcześniej osiągnął ją w 2022 roku.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Iga Świątek i Magda Linette poznały termin pierwszych meczów na Roland Garros

Iga Świątek i Magda Linette poznały termin pierwszych meczów na Roland Garros

Lech zakpił ze słynnej "mokrej szmaty". Mistrzowski dystans!

Lech zakpił ze słynnej "mokrej szmaty". Mistrzowski dystans!

Wróć na i.pl Portal i.pl