1 z 36
Przewijaj galerię w dół
- Decyzja o wstąpieniu do służby policyjnej nie była trudna...
fot. Krzysztof Kapica

- Decyzja o wstąpieniu do służby policyjnej nie była trudna – mówi Maciek, trzymając na rękach swojego małego synka. – Tym bardziej, że w domu czeka na mnie syn i żona, i to oni sprawiają, że chcę by żyli w bezpiecznym państwie – dodaje. – Człowiek ma świadomość, że jest dla kogo pełnić służbę i być dobrym policjantem.
Gdy składał przysięgę, że będzie bronił życia innych nawet za cenę własnego, nie czuł strachu. – Czuję dumę i pełną świadomość słów, które wypowiadam – tłumaczy.
Jego żona Kinga Nowak, jest dumna z męża, ale w przeciwieństwie do niego ona czuje strach. – Wiem, że może się zdarzyć dzień, w którym nie wróci do domu – przyznaje szczerze, choć stara się w ten sposób nie myśleć, zdaje sobie sprawę z tego, co podkreślał młodszy inspektor Henryk Moskwa, komendant wojewódzki policji w Rzeszowie, że to niebezpieczny i odpowiedzialny zawód.
- Służba jest trudna i niebezpieczna. Pamiętajcie, że na was spoczywa zaszczyt obrony życia – mówił Henryk Moskwa w piątek, podczas uroczystości. – Zawsze miejcie na uwadze podczas pracy, że po drugiej stronie jest człowiek. Reagujcie na każdy przejaw łamania prawa, nawet za cenę własnego życia. Policjantami jesteście od dziś przez 24 godziny na dobę – dodał.
I on, i Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki oraz Władysław Ortyl, marszałek województwa dziękowali nie tylko policjantom, ale przede wszystkim ich rodzinom, które wychowały odważnych, gotowych do poświęcenia życia ludzi.
W siedzibie 1. Batalionu Strzelców Podhalańskich w Rzeszowie przy ul. Lwowskiej 5 przysięgę złożyło 84 mężczyzn i 35 kobiet.

ZOBACZ TEŻ: Nowe radiowozy dla podkarpackiej policji


2 z 36
- Decyzja o wstąpieniu do służby policyjnej nie była trudna...
fot. Krzysztof Kapica

- Decyzja o wstąpieniu do służby policyjnej nie była trudna – mówi Maciek, trzymając na rękach swojego małego synka. – Tym bardziej, że w domu czeka na mnie syn i żona, i to oni sprawiają, że chcę by żyli w bezpiecznym państwie – dodaje. – Człowiek ma świadomość, że jest dla kogo pełnić służbę i być dobrym policjantem.
Gdy składał przysięgę, że będzie bronił życia innych nawet za cenę własnego, nie czuł strachu. – Czuję dumę i pełną świadomość słów, które wypowiadam – tłumaczy.
Jego żona Kinga Nowak, jest dumna z męża, ale w przeciwieństwie do niego ona czuje strach. – Wiem, że może się zdarzyć dzień, w którym nie wróci do domu – przyznaje szczerze, choć stara się w ten sposób nie myśleć, zdaje sobie sprawę z tego, co podkreślał młodszy inspektor Henryk Moskwa, komendant wojewódzki policji w Rzeszowie, że to niebezpieczny i odpowiedzialny zawód.
- Służba jest trudna i niebezpieczna. Pamiętajcie, że na was spoczywa zaszczyt obrony życia – mówił Henryk Moskwa w piątek, podczas uroczystości. – Zawsze miejcie na uwadze podczas pracy, że po drugiej stronie jest człowiek. Reagujcie na każdy przejaw łamania prawa, nawet za cenę własnego życia. Policjantami jesteście od dziś przez 24 godziny na dobę – dodał.
I on, i Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki oraz Władysław Ortyl, marszałek województwa dziękowali nie tylko policjantom, ale przede wszystkim ich rodzinom, które wychowały odważnych, gotowych do poświęcenia życia ludzi.
W siedzibie 1. Batalionu Strzelców Podhalańskich w Rzeszowie przy ul. Lwowskiej 5 przysięgę złożyło 84 mężczyzn i 35 kobiet.

3 z 36
- Decyzja o wstąpieniu do służby policyjnej nie była trudna...
fot. Krzysztof Kapica

- Decyzja o wstąpieniu do służby policyjnej nie była trudna – mówi Maciek, trzymając na rękach swojego małego synka. – Tym bardziej, że w domu czeka na mnie syn i żona, i to oni sprawiają, że chcę by żyli w bezpiecznym państwie – dodaje. – Człowiek ma świadomość, że jest dla kogo pełnić służbę i być dobrym policjantem.
Gdy składał przysięgę, że będzie bronił życia innych nawet za cenę własnego, nie czuł strachu. – Czuję dumę i pełną świadomość słów, które wypowiadam – tłumaczy.
Jego żona Kinga Nowak, jest dumna z męża, ale w przeciwieństwie do niego ona czuje strach. – Wiem, że może się zdarzyć dzień, w którym nie wróci do domu – przyznaje szczerze, choć stara się w ten sposób nie myśleć, zdaje sobie sprawę z tego, co podkreślał młodszy inspektor Henryk Moskwa, komendant wojewódzki policji w Rzeszowie, że to niebezpieczny i odpowiedzialny zawód.
- Służba jest trudna i niebezpieczna. Pamiętajcie, że na was spoczywa zaszczyt obrony życia – mówił Henryk Moskwa w piątek, podczas uroczystości. – Zawsze miejcie na uwadze podczas pracy, że po drugiej stronie jest człowiek. Reagujcie na każdy przejaw łamania prawa, nawet za cenę własnego życia. Policjantami jesteście od dziś przez 24 godziny na dobę – dodał.
I on, i Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki oraz Władysław Ortyl, marszałek województwa dziękowali nie tylko policjantom, ale przede wszystkim ich rodzinom, które wychowały odważnych, gotowych do poświęcenia życia ludzi.
W siedzibie 1. Batalionu Strzelców Podhalańskich w Rzeszowie przy ul. Lwowskiej 5 przysięgę złożyło 84 mężczyzn i 35 kobiet.

4 z 36
- Decyzja o wstąpieniu do służby policyjnej nie była trudna...
fot. Krzysztof Kapica

- Decyzja o wstąpieniu do służby policyjnej nie była trudna – mówi Maciek, trzymając na rękach swojego małego synka. – Tym bardziej, że w domu czeka na mnie syn i żona, i to oni sprawiają, że chcę by żyli w bezpiecznym państwie – dodaje. – Człowiek ma świadomość, że jest dla kogo pełnić służbę i być dobrym policjantem.
Gdy składał przysięgę, że będzie bronił życia innych nawet za cenę własnego, nie czuł strachu. – Czuję dumę i pełną świadomość słów, które wypowiadam – tłumaczy.
Jego żona Kinga Nowak, jest dumna z męża, ale w przeciwieństwie do niego ona czuje strach. – Wiem, że może się zdarzyć dzień, w którym nie wróci do domu – przyznaje szczerze, choć stara się w ten sposób nie myśleć, zdaje sobie sprawę z tego, co podkreślał młodszy inspektor Henryk Moskwa, komendant wojewódzki policji w Rzeszowie, że to niebezpieczny i odpowiedzialny zawód.
- Służba jest trudna i niebezpieczna. Pamiętajcie, że na was spoczywa zaszczyt obrony życia – mówił Henryk Moskwa w piątek, podczas uroczystości. – Zawsze miejcie na uwadze podczas pracy, że po drugiej stronie jest człowiek. Reagujcie na każdy przejaw łamania prawa, nawet za cenę własnego życia. Policjantami jesteście od dziś przez 24 godziny na dobę – dodał.
I on, i Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki oraz Władysław Ortyl, marszałek województwa dziękowali nie tylko policjantom, ale przede wszystkim ich rodzinom, które wychowały odważnych, gotowych do poświęcenia życia ludzi.
W siedzibie 1. Batalionu Strzelców Podhalańskich w Rzeszowie przy ul. Lwowskiej 5 przysięgę złożyło 84 mężczyzn i 35 kobiet.

Pozostało jeszcze 31 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Memy po debacie w "Super Expressie". Internauci nie mieli litości dla Maciaka

Memy po debacie w "Super Expressie". Internauci nie mieli litości dla Maciaka

Nastoletni patostreamerzy znęcali się nad seniorem. Podpalali mu włosy

Nastoletni patostreamerzy znęcali się nad seniorem. Podpalali mu włosy

Deweloper rozwija dzielnicę. Powstało już ponad 3600 mieszkań

Deweloper rozwija dzielnicę. Powstało już ponad 3600 mieszkań

Zobacz również

Memy po debacie w "Super Expressie". Internauci nie mieli litości dla Maciaka

Memy po debacie w "Super Expressie". Internauci nie mieli litości dla Maciaka

Nastoletni patostreamerzy znęcali się nad seniorem. Podpalali mu włosy

Nastoletni patostreamerzy znęcali się nad seniorem. Podpalali mu włosy