
Potrójne zabójstwo w Puszczykowie. Oskarżony Serhij T. zmienia zeznania i nie przyznaje się do winy
Prokurator przypomniała opis zbrodni. Jest wyjątkowo drastyczny.

Potrójne zabójstwo w Puszczykowie. Oskarżony Serhij T. zmienia zeznania i nie przyznaje się do winy
– Oskarżony najpierw udusił i uśmiercił swoją żonę, potem uderzał główką malutkiej córki z całą siłą o ścianę, tak, aby straciła przytomność, co już samo w sobie stanowiło jedną z samodzielnych przyczyn zgonu. Jednak to nie wystarczyło oskarżonemu i po tym, jak ponownie dusił swoją żonę, aby mieć pewność, że ona nie przeżyje, powrócił do katowania swojej młodszej córki - ją także brutalnie udusił. Później dusił swoją drugą córkę - napierał na nią całym swoim ciałem, czym spowodował u niej również złamania nogi i ręki – dodała.

Potrójne zabójstwo w Puszczykowie. Oskarżony Serhij T. zmienia zeznania i nie przyznaje się do winy
Prokurator Śniatecka przywołała też wyjaśnienia oskarżonego, który mówił, że dusił tak długo, aż przestał czuć palce i przestał mieć czucie w dłoniach.

Potrójne zabójstwo w Puszczykowie. Oskarżony Serhij T. zmienia zeznania i nie przyznaje się do winy
– Przemoc stosował z taką siłą, z takim natężeniem złej woli i chęcią ich uśmiercenia za wszelką cenę oraz uzyskania pewności, że nie żyją, że najmłodszej dziewczynce roztrzaskał czaszkę na drobne kawałki. Nie spotkałam się jeszcze w trakcie sekcji zwłok z tak zmasakrowaną główką dziecka – powiedziała.