
Marcin Czyżniewski przebojem wdarł się do Rady Miasta z ramienia prezydenckiego komitetu. Rzecznik UMK, jednej z największych instytucji w Toruniu, z miejsca został przewodniczącym. Przez wielu uważany jest za następcę prezydenta Zaleskiego.

Marszałek Piotr Całbecki w wyborach do sejmiku województwa zdobył rekordowe poparcie - ponad 43 proc. wszystkich głosów w swoim okręgu. Za pośrednictwem inwestycji, dla których Urząd Marszałkowski udziela wsparcia, z pewnością jest świetnie zorientowany w wielu sprawach miasta. Na pewno byłby najmocniejszym kandydatem PO.

A może kobieta? Joanna Scheuring-Wielgus stanęła na czele Czasu Mieszkańców, z którego ramienia startowała w poprzednich wyborach samorządowych, zdobywając ponad 17 proc. głosów. Na fali popularności rok później z sukcesem kandydowała do Sejmu. Pobyt w Sejmie ugruntował jej popularność i rozpoznawalność.

Senator Przemysław Termiński (PO) jest właścicielem klubu, który może się pochwalić największą widownią w Toruniu. W swojej działalności politycznej często zajmuje się sprawami Torunia.