Środkowi pomocnicy na baraże o Euro 2024
Jakub Moder (24 lata, Brighton, 20 meczów w reprezentacji) - Niech wraca, bo jest robota do zrobienia! Potrzebujemy tego magika w środku pola. Cieszy, że ostatnio dostał sporo minut w klubie, oby nam tym się nie skończyło. Jeszcze przez trzy tygodnie może się bardzo podbudować.
Piotr Zieliński (29 lat, Napoli, 86 meczów w reprezentacji) - Faktycznie gra mniej w klubie, ale przynajmniej nie trafił jak swego czasu Milik do tak zwanego Klubu Kokosa, czyli na trybuny. Nasza drużyna nie może pozwolić sobie na utratę takiego piłkarza, który za chwilę będzie występować w Interze Mediolan - spodziewanym nowym mistrzu Włoch.
Sebastian Szymański (24 lata, Fenerbahce, 30 meczów w reprezentacji) - Wybitny jesienią w Turcji. Teraz złapał zadyszkę. I bardzo dobrze, że teraz, a nie gdy nadejdą baraże. Obyśmy mieli wreszcie z niego wielki pożytek. To świetny pomocnik, którego obserwują przecież Arsenal, Tottenham czy Manchester United.
Napastnicy na baraże o Euro 2024
Robert Lewandowski (35 lat, FC Barcelona, 146 meczów w reprezentacji) - Wreszcie jest w kapitalnej formie. Na pewno nie zabraknie mu też motywacji, skoro to potencjalnie ostatni wielki turniej w karierze. Trzeba otoczyć go piłkarzami "do grania", a wtedy zadba o wynik.
Krzysztof Piątek (28 lat, Basaksehir, 27 meczów w reprezentacji) - Zasłużył na wielki powrót. Strzela niezwykle regularnie w przeciwieństwie do Milika czy Świderskiego. Tylko w tym roku wbił siedem bramek (w całym sezonie trzynaście). Oczyma wyobraźni widzimy odpalane pistolety w Warszawie, a potem w Cardiff...
