
Wydarzenia Zielonogórskie - 30 maja 1960 roku pięć tysięcy zielonogórzan wyległo na ulice by bronić Domu Katolickiego. Przez kilkadziesiąt lat byli chuliganami, teraz bohaterami antykomunistycznego wystąpienia.

Godz. 9,00 - przed Domem Katolickim ok. 15 osób. Do Prezydium Miejskiej Rady Narodowej ruszyła delegacja, którą odesłano do I sekretarza KM PZPR Jana Gomółki. O godz. 9,50 - grupa eksmisyjna w asyście funkcjonariuszy MO usiłuje wejść do budynku, przed budynkiem było już około 200 osób.

Godz. 10.05 - na placu pojawia się kompania ZOMO i rozpędza zebranych przed budynkiem.
Godz. 10.15-10.20 z budynku wychodzi ksiądz wraz z grupą dzieci, do budynku dostały się starsze kobiety, które nie pozwalały się milicjantom z niego wynieść.

Godz. 10.30-11.00 na placu zbiera się około 2.000 osób, zatrzymano kilku z nich, zebrani domagają się ich uwolnienia. O godz. 11, 30 dowodzenie milicja przejmuje komendant MO Lech Kosiorowski, oddziały milicji obrzucają zebranych pojemnikami z gazem. Przybywa kompania szkolna ZOMO.