5 z 13
Karolina od dawna znała swego mordercę...
fot. Fot. arch. rodzinne

Karolina od dawna znała swego mordercę

Jaka była Karolina? Była pomocna, kontaktowa, miała wielu znajomych i przyjaciół.

-Zawsze z każdym się przywitała, powiedziała „dzień dobry”- mówi ciocia Karoliny. - Zawsze znalazła czas, żeby się zatrzymać i porozmawiać. Chociaż chwilę.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

6 z 13
Karolina i Eryk znali się od dawna, jednak dopiero w...
fot. Fot. arch. rodzinne

Karolina i Eryk znali się od dawna, jednak dopiero w ubiegłym roku zaczęli się spotykać. Był to krótki okres w życiu nastolatki. Jak mówi jej brat, nie chciała kontynuować tej znajomości, bo Eryk brał narkotyki a ona była ich przeciwniczką. W dodatku młody mężczyzna miał być zaborczy i nie mógł się pogodzić z odejściem Karoliny. Świadczyć ma o tym chociażby ostatnia wiadomość, którą wysłał do Karoliny. Otrzymała ją na kilka godzin przed swoją śmiercią.

Dostała wiadomość od Eryka tuż przed śmiercią

„Lepiej wyjdź do mnie dobrowolnie bo nie chcesz żebym złożył ci wizytę w domu albo spotkał cię gdzieś na boisku. Dam ci jedną szansę. Albo będziesz ze mną albo skończy się to jak się skończy... Bo ty sobie myślisz że to jakieś żarty są. Ty sobie nie zdajesz sprawy su..!!”. - tak brzmiał ostatni sms, który dostała Karolina od Eryka.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

7 z 13
Rodzina Karoliny nie może sobie poradzić z tragedią. Pokój...
fot. Fot. arch. rodzinne

Rodzina Karoliny nie może sobie poradzić z tragedią. Pokój dziewczyny wygląda identycznie jak go zostawiła. Jej mama tylko zmieniła pościel. Zupełnie tak, jakby Karolina miała do niego wrócić.

-Mam pomoc psychologa, raz w miesiącu. Jednak po tym co przeżyłem to wydaje się za mało. Nikt mi nie zaproponował innej pomocy. To ja ją reanimowałem. To ja byłem cały w jej krwi. Jak wyglądam z okna w pokoju to widzę miejsce, w którym umierała. Na moich rękach – mówi Patryk.

Ojciec dziewczyny nie może sobie wybaczyć, że nie dogonił mordercy. Gdyby nie zrządzenie losu złapałby go już w furtce. Jednak ten mu uciekł. Nie stał jednak w miejscu i gonił go dalej. Przez tartak, aż do lasu, w którym zniknął Eryk S.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

8 z 13
Matka dziewczyny wróciła do pracy. Próbuje żyć normalnie....
fot. Fot. arch polskapress

Matka dziewczyny wróciła do pracy. Próbuje żyć normalnie.

-Do niej to chyba jeszcze nie dotarło. Nawet pościel jej ostatnio zmieniła – mówi Jolanta Redisz.

Rodzina Karoliny podkreśla jak bardzo pomogła jej społeczność Dzierzgowa, w tym sołtyska i rada sołectwa. Często też przychodzą rodzina, bliscy i znajomi aby okazać wsparcie w tym trudnym czasie.

Pozostały jeszcze 4 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Lech nie wykorzystał potknięcia Rakowa. Mokra szmata była o krok

Lech nie wykorzystał potknięcia Rakowa. Mokra szmata była o krok

Lokal wyborczy zmienił się w kolorowankę. Przy wejściu są duże kredki

Lokal wyborczy zmienił się w kolorowankę. Przy wejściu są duże kredki

Pierwsi wierni już w Watykanie. Inauguracja pontyfikatu papieża Leona XIV

Pierwsi wierni już w Watykanie. Inauguracja pontyfikatu papieża Leona XIV

Zobacz również

Lech nie wykorzystał potknięcia Rakowa. Mokra szmata była o krok

Lech nie wykorzystał potknięcia Rakowa. Mokra szmata była o krok

Pierwsi wierni już w Watykanie. Inauguracja pontyfikatu papieża Leona XIV

Pierwsi wierni już w Watykanie. Inauguracja pontyfikatu papieża Leona XIV