9 z 13
Od 2011 roku opolscy policjanci poszukują mordercy...
fot. Archiwum

Od 2011 roku opolscy policjanci poszukują mordercy 16-letniej Samanty z Jasienia w powiecie kluczborskim. Dziewczyna po raz ostatni widziana była żywa 11 czerwca około godz. 23.45, kiedy szła drogą krajową nr 45 między Opolem a Kluczborkiem. Samanta tego dnia wyszła z domu po kłótni z mamą. Niestety, jej ciało 13 czerwca znaleźli drwale w lesie w okolicach Ładzy. Dziewczyna miała poderżnięte gardło. Mimo, że sprawa została umorzona w czerwcu 2012 roku, to wciąż pracują nad nią policjanci i prokuratura.

10 z 13
Kiedy eksplozja bomby rozerwała Waldemara P., miał 38 lat. W...
fot. Krzysztof Świderski

Kiedy eksplozja bomby rozerwała Waldemara P., miał 38 lat. W gminie Dobrodzień znali go prawie wszyscy. Uchodził za spokojnego i bezkonfliktowego człowieka. Był leśniczym, potem poszedł w prywatny biznes i zajmował się usługami melioracyjnymi, prowadził też gospodarstwo agroturystyczne. Rankiem 11 stycznia 2002 roku Waldemar P. razem ze swoim pracownikiem pojechał - każdy innym autem do warsztatu samochodowego. Tam zostawili zepsutego jeepa, a czerwonym volkswagenem polo podjechali na pocztę w Pludrach. Przedsiębiorca odebrał paczkę i wrzucił ją do samochodu. Potem ruszyli do pobliskiej Bzinicy po chleb i bułki. Weszli do sklepu, Waldemar P. pierwszy zapłacił za swoje zakupy i wyszedł. Jego pracownik został jeszcze przy kasie. To uratowało mu życie. Waldemar P. czekając na kolegę, postanowił zobaczyć, co jest w paczce, którą kilkadziesiąt minut wcześniej odebrał na poczcie. To była ostatnia rzecz, jaką zrobił w życiu. Bomba rozerwała go, kiedy zaczął otwierać pakunek. Sprawcy zamachu bombowego nigdy nie udało się osądzić. Dokładnie po roku śledztwo umorzono.

11 z 13
Dieter Przewdzing, burmistrz Zdzieszowic zginął 18 lutego...
fot. Archiwum

Dieter Przewdzing, burmistrz Zdzieszowic zginął 18 lutego 2014 roku około 19:00 we własnym domu w Krępnej. Nieświadomy zagrożenia prawdopodobnie sam otworzył drzwi mordercy. Wtedy sprawca zaatakował go ostrym narzędziem podcinając mu gardło. Godzinę później do domu burmistrza wszedł jego przyjaciel, który zastał go leżącego w kałuży krwi. Śledztwo ws. zabójstwa prowadziła Prokuratura Okręgowa w Opolu. Śledczy przesłuchali ponad 200 osób, w tym niektórych kilkukrotnie oraz zorganizowali kilka wizji lokalnych w Krępnej. Zebrali w ten sposób 26 tomów akt. W pewnym momencie śledztwo zyskało międzynarodowy charakter, bo prokuratorzy współpracowali ze swoimi odpowiednikami w Niemczech i na Ukrainie. Nie doprowadziło to jednak do wytypowania sprawcy. W maju 2018 roku prokuratura zdecydowała o umorzeniu śledztwa z powodu niewykrycia sprawcy.

12 z 13
Te opolskie zbrodnie nigdy nie zostały wyjaśnione.
fot. pixaby

Te opolskie zbrodnie nigdy nie zostały wyjaśnione.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

„Chcę walczyć z Suarezem, może nawet mnie ugryźć!” Legenda Man Utd zadebiutuje w MMA

O TYM SIĘ MÓWI
„Chcę walczyć z Suarezem, może nawet mnie ugryźć!” Legenda Man Utd zadebiutuje w MMA

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Wielkie i międzynarodowe ćwiczenia w Lubuskiem. W akcji kilkuset strażaków

Wielkie i międzynarodowe ćwiczenia w Lubuskiem. W akcji kilkuset strażaków

Zobacz również

„Chcę walczyć z Suarezem, może nawet mnie ugryźć!” Legenda Man Utd zadebiutuje w MMA

O TYM SIĘ MÓWI
„Chcę walczyć z Suarezem, może nawet mnie ugryźć!” Legenda Man Utd zadebiutuje w MMA

Wielkie i międzynarodowe ćwiczenia w Lubuskiem. W akcji kilkuset strażaków

Wielkie i międzynarodowe ćwiczenia w Lubuskiem. W akcji kilkuset strażaków