
Tomasz Jodłowiec - 120 tys. zł miesięcznie
Najlepiej zarabiającym piłkarzem Piasta Gliwice jest Tomasz Jodłowiec. Pomocnik jest jednak wypożcyzony z... warszawskiej Legii. Oznacza to, że stołeczny klub płaci za niego połowę wartości kontraktu. Z kasy Piastunek co miesiąc znika więc 60 tys. zł z tytułu zatrudniania Jodłowca w tym sezonie.

Carlitos - 210 tys. złotych miesięcznie
Najlepszy strzelec ligi poprzedniego sezonu i aktualnie zdobywca największej liczby bramek dla Legii. Hiszpan zdecydował się latem na transfer do Warszawy dzięki bardzo wysokim zarobkom, na które w Wiśle Kraków nie mógł liczyć.

Kasper Hamalainen - 120 tys. złotych miesięcznie
Jeden z największych jokerów w talii trenera Legii Warszawa. Hamalainen strzelał często gole w ważnych meczach sezonu. Na zarobki rzędu 120 tysięcy może sobie pozwolić głównie dlatego, że legioniści pozyskali go z Lecha Poznań, w którym też zarabiał powyżej średniej w polskiej lidze.

Jakub Czerwiński - 40 tys. złotych miesięcznie
Obrońca przeszedł do drużyny Piasta po zakończonej przygodzie z Legią. W warszawskim klubie mógł liczyć na bardzo wysoki kontrakt, dlatego gliwiczanie musieli ostro negocjować, by zawodnik zdecydował się grać dla Piasta. Kwota zatrzymała sie więc na 40 tysiącach miesięcznie.