
Tomasz Hajto
Kolejna sprawa Tomasza Hajto, tym razem z czasów, gdy mieszkał w Niemczech. Wersja reprezentanta Polski o przemycaniu papierosów: - Kupiłem od swojego sąsiada tanio 40 kartonów. Rozdałem je swoim znajomym, nie wiedząc, że ściga i podsłuchuje go policja - wyjaśnił w rozmowie z magazynem "11 Freunde". - Nie miałem pojęcia, że ściga i podsłuchuje go policja - dodał.
Ostatecznie za swoje przewinienie musiał zapłacić grzywnę. Zdaniem prokuratury w Essen pomiędzy listopadem 2002 i połową stycznia 2003 od głównych sprawców przemytu Hajto otrzymał łącznie 110 kartonów nieopodatkowanych papierosów, a następnie większość z nich odsprzedał innym osobom z zyskiem.

Dariusz Dudka
W 2003 roku, kiedy Dudka był młodzieżowym piłkarzem i grał w Amice Wronki, spowodował śmiertelny wypadek. - 20-latek wjechał w przechodnia, który znalazł się na pasach, mimo czerwonego światła. Przejechał potem przez przejście i uderzył prawym kołem w krawężnik - opisywała Interia.pl.
Badanie na miejscu alkomatem wykazało, że miał około promila alkoholu we krwi; sąd odebrał piłkarzowi prawo jazdy na dziewięć miesięcy. Większych konsekwencji nie miał, gdyż przechodzień znalazł się na czerwonym świetle.