1 z 26
Przewijaj galerię w dół
Marka Berkeley pojawiła się w 1956 roku. To przedsięwzięcie...
fot. materiały producentów

Berkeley Sports (1956-1960)

Marka Berkeley pojawiła się w 1956 roku. To przedsięwzięcie podjął Charles Panter, właściciel firmy zajmującej się produkcją przyczep kempingowych. Wykorzystując żywice poliestrowe wzmacniane włóknem szklanym stworzono autko o wyjątkowo lekkim nadwoziu. Pod maską umieszczono zaś równie lekki, co mały silniczek – dwusuwowego boksera o pojemności 0,32 litra i mocy 15 KM. Po roku dość nędznej sprzedaży (163 szt.) zastosowano silnik o mocy 18 KM.

2 z 26
To już wystarczyło, by zwiększyć niemal ośmiokrotnie...
fot. materiały producentów

Berkeley Sports (1956-1960)

To już wystarczyło, by zwiększyć niemal ośmiokrotnie zainteresowanie tym modelem. Jednak nadal osiągi były mizerne, podczas testów drogowych auto osiągało prędkość 99 km/h, zaś do 80 km/h rozpędzało się pół minuty. Sięgnięto więc po kolejne konstrukcje, dwusuwa o mocy 30 KM, później po czterosuwowy silnik 0.7 firmy Royal Enfield o mocach 40 i 50 KM, ale na niewiele się to zdało, gdyż wyschło źródełko – podstawowy biznes Pantera zbankrutował w 1960 roku. Marka ma swój fanklub.

3 z 26
Jeszcze w 1970 roku podstawowy silnik napędzający Corvette...
fot. materiały producentów

Chevrolet Corvette C3 L48 (1975-1981)

Jeszcze w 1970 roku podstawowy silnik napędzający Corvette osiągał 300 KM. Kryzys paliwowy i nowe normy emisji spalin spowodowały, że duże silniki znacząco straciły na mocy. Studiując tabele z danymi technicznymi można zauważyć, że najbardziej kryzysowy okazał się silnik o oznaczeniu L48. To V8 o pojemności 5,7 litra wprowadzone do gamy Corvette w 1973 roku, dwa lata później osiągnęło „dno” generując zaledwie 165 KM mocy. W pozostałych latach oferował on od 175 do 195 KM.

4 z 26
Dziś są to najtańsze Corvetty spośród pierwszych trzech...
fot. materiały producentów

Chevrolet Corvette C3 L48 (1975-1981)

Dziś są to najtańsze Corvetty spośród pierwszych trzech serii. Ale co ciekawe, choć moc była niska, to silnik nadrabiał momentem obrotowym i doskonałą charakterystyką czyniącą z niego świetny wybór do jazdy na co dzień. W 1974 roku 195-konna wersja L48 sprint 0-60 mil/h (0-96 km/h) zaliczała w 6,8 sekundy, co było wynikiem rewelacyjnym w porównaniu do 6,5 sekundy 300-konnej Corvetty (ZQ3) z 1970 roku. Jak widać niska moc nie zawsze oznacza brak osiągów.

Pozostało jeszcze 21 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Pożar budynku przy ulicy Piłsudskiego w Koszalinie. Ewakuowano mieszkańców [ZDJĘCIA]

AKTUALIZACJA
Pożar budynku przy ulicy Piłsudskiego w Koszalinie. Ewakuowano mieszkańców [ZDJĘCIA]

Dramatyczny wypadek. Samochód uderzył w słup trakcyjny, z auta wypadł silnik

Dramatyczny wypadek. Samochód uderzył w słup trakcyjny, z auta wypadł silnik

Niezwykły Byk zodiakalny. Łyżwy, kij i parkany zamieniła na wybieg modelek [GALERIA]

Niezwykły Byk zodiakalny. Łyżwy, kij i parkany zamieniła na wybieg modelek [GALERIA]

Zobacz również

Pożar budynku przy ulicy Piłsudskiego w Koszalinie. Ewakuowano mieszkańców [ZDJĘCIA]

AKTUALIZACJA
Pożar budynku przy ulicy Piłsudskiego w Koszalinie. Ewakuowano mieszkańców [ZDJĘCIA]

Wielka zadyma po decyzji arbitra. Nie tylko Rüdiger ukarany czerwoną kartką [ZDJĘCIA]

Wielka zadyma po decyzji arbitra. Nie tylko Rüdiger ukarany czerwoną kartką [ZDJĘCIA]