
Ograniczenia prawa do aborcji, kary dla edukatorów seksualnych czy zgoda na polowania z dziećmi - m.in. tymi projektami będą się zaraz po Wielkanocy zajmować posłowie. Zostały one wyciągnięte z sejmowej "zamrażarki". Wszystko w czasach epidemii koronawirusa w Polsce i coraz trudniejszej sytuacji gospodarczej oraz w służbie zdrowia. Dlatego posłowie opozycji mówią wprost: "to klasyczna wrzutka". Z kolei PiS zarzuty o wprowadzanie tematów zastępczych odpiera i tłumaczy, że Sejm musi się zająć obywatelskimi projektami, bo wymagają tego przepisy.
Sprawdź szczegóły na kolejnych slajdach ----->

Projekt 1: ograniczenie prawa do aborcji
Budzący najwięcej emocji projekt to "Zatrzymaj aborcję". Jego sprawozdawczynią jest Kaja Godek. Trafił on do Sejmu w listopadzie 2017 r. Zaostrza on obowiązujące w Polsce prawo aborcyjne usuwając z niego jedną z przesłanek do wykonania aborcji.
Konkretnie tę, która mówi, że kobieta ma prawo do przerwania ciąży, gdy: "badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu".
Dodatkowo w projekcie określone zostało, że w przypadku gdy ciąża zagraża zdrowiu lub życiu ciężarnej, to musi o tym orzec inny lekarz niż ten, który później dokona aborcji. Wyjątkiem ma być sytuacja, gdy ciąża bezpośrednio zagraża życiu kobiety.
Przejdź do następnego slajdu ----->

Projekt 2: do 3 lat więzienia za edukację seksualną
Drugi projekt także wywołał bardzo dużo kontrowersji - szczególnie jeden z jego zapisów. W myśl projektowanych przepisów do dwóch lat więzienia ma grozić osobie, która "publicznie propaguje lub pochwala zachowania o charakterze pedofilskim" lub "podejmowanie przez małoletniego obcowania płciowego". Kara może wzrosnąć do trzech lat jeśli używa się do tego środków masowego komunikowania.
Wreszcie trzy lata więzienia mają grozić osobie, która: "(...) propaguje lub pochwala podejmowanie przez małoletniego obcowania płciowego lub innej czynności seksualnej, działając w związku z zajmowaniem stanowiska, wykonywaniem zawodu lub działalności związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich lub opieką nad nimi albo działając na terenie szkoły lub innego zakładu lub placówki oświatowo-wychowawczej lub opiekuńczej (...)".
Już w uzasadnieniu do projektu czytamy, że ma on chronić dzieci i młodzież "przed deprawacją seksualną i demoralizacją, która rozwija się w niebezpiecznym tempie i dotyka tysięcy najmłodszych Polaków za pośrednictwem tzw. "edukacji" seksualnej".
Przejdź do następnego slajdu ----->

Projekt 3: na polowania z dziećmi?
Obywatelski projekt ustawy zmieniający prawo łowieckie w Polsce trafił do Sejmu pod koniec października 2019 r. Obecnie polowanie przy obecności osób poniżej 18. roku życia jest zabronione. Obywatelski projekt ma umożliwiać polowanie w obecności dzieci i młodzieży za zgodą rodziców.
W uzasadnieniu do projektu można przeczytać choćby, że takie rozwiązanie da rodzicom i opiekunom prawnym możliwość rozwijania u dzieci zainteresowań czy wspólnego spędzania czasu. W szerszym kontekście ma pozwalać im decydować o wychowaniu dzieci w zgodzie z własnym sumieniem, światopoglądem i wyznawanymi zasadami. Dodatkowo ma pozwalać w upowszechnianiu pasji, jaką dla dziecka może być łowiectwo.
Przejdź do następnego slajdu ----->