Aktorka z Lublina, Anna Maria Sieklucka, zagra w filmie "365 dni"

red
Konferencja prasowa pierwszego polskiego filmu erotycznego na podstawie książki Blanki Lipińskiej "365 dni"
Konferencja prasowa pierwszego polskiego filmu erotycznego na podstawie książki Blanki Lipińskiej "365 dni" Sylwia Dąbrowa/Polska Press
Pochodząca z Lublina aktorka, Anna Maria Sieklucka, wygrała casting do roli Laury w filmie "365 dni" na podstawie powieści Blanki Lipińskiej.

"365 dni" to polska odpowiedź na "50 twarzy Greya". W rolę Laury w filmie na podstawie powieści Blanki Lipińskiej wcieli się pochodząca z Lublina Anna Maria Sieklucka.

Jak podaje portal Gala.pl, 27-letnia aktorka ukończyła II Liceum Ogólnokształcące im. Hetmana Jana Zamoyskiego w Lublinie. Po maturze studiowała we wrocławskiej filii Wydziału Lalkarskiego Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie, a aktualnie mieszka w Warszawie.

- Jak udało nam się ustalić, ojciec Anny Marii Siekluckiej jest prawnikiem. Dowiedzieliśmy się też, że odtwórczyni roli Laury w filmie "365 dni" jest w stałym związku. Chłopak aktorki to starszy od niej o 18 lat reżyser teatralny, Łukasz Witt-Michałowski - czytamy na stronie Gala.pl.

"365 dni". Co to za film?

Książka, na podstawie której powstaje film, nosi tak sam tytuł. - Młoda kobieta zostaje uprowadzona przez mafijnego bossa. Ma 365 dni, aby go pokochać - czytamy w jej opisie. "365 dni" ma być skrzyżowaniem "Ojca chrzestnego" i "Pięćdziesięciu twarzy Greya".

O czym opowiada? - Laura wraz ze swoim chłopakiem Martinem i dwójką przyjaciół wyjeżdżają na wakacje na Sycylię. Drugiego dnia pobytu – w swoje dwudzieste dziewiąte urodziny – dziewczyna zostaje porwana. Porywaczem okazuje się głowa sycylijskiej rodziny mafijnej, szalenie przystojny, młody don Massimo Toricelli. Mężczyzna kilka lat wcześniej przeżył zamach na swoje życie. Postrzelony kilka razy prawie umarł, a kiedy jego serce przestało bić, przed oczami zobaczył dziewczynę, a dokładnie Laurę Biel. Gdy przywrócono go do życia, obiecał sobie, że odnajdzie kobietę, którą zobaczył - pisał portal lublimyczytac.pl.

W ekranizacji "365 dni" rolę Massimo odgrywać będzie Michele Morrone.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Styl życia

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

film jest już dostępny na stronie http://forom.pl/365

ogólnie bardzo emocjonuacy i romantyczny, daje 9/10

p
ptasznik

A co un ją tak maca po ramieniu? Czyżby się "uczucie" przeniosło z ekranu na życie?

G
Gość

Nie znam tej panie, nie spałem z nią.

G
Gość

Nie ma się czym chwalić. Świecenie tym i owym w filmie, którego fabuła osnuta jest wokół kiczowatego czytadła to żadna nobilitacja.

B
BudŻet

Panowie ! Siurki w dłoń

Z
Zenobii z Nairobii

Dajcie spokój, po co jeszcze ten literacki i filmowy szajs jeszcze reklamować?? Jak ktoś chce to w necie ciekawsze znajdzie rzeczy, szkoda kasy i czasu na chodzenie do kina na coś takiego. No ale dziewuszki mające się za intelektualistki i wyzwolone kobiety polecą z wypiekami do kina.

G
Gość

Ale chała.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl