Angelina Jolie w Iraku
Angelina Jolie udała się do Iraku, by spotkać się i porozmawiać z osobami, którym udało się przetrwać ludobójstwo. Do mordów na tamtejszych mieszkańcach doszło w 2014 roku z rąk terrorystów z ISIS.
Wtedy to terroryści przeprowadzili ataki na Kurdów, chrześcijan i jazydów, mordując bezbronnych cywili. Jednym z miast najbardziej dotkniętym bestialskim atakiem był Sindżar. Właśnie to miasto za swój cel obrała teraz gwiazda Hollywood.
Na miejscu towarzyszy jej Nadia Murad - znana działaczka na rzecz praw człowieka, która przed laty wydostała się z niewoli ISIS i założyła swoją organizację, by nieść pomoc. Otrzymała za to pokojową nagrodę Nobla.
"Poruszające doświadczenie"
Okoliczna ludność tragicznie zniosła skutki napaści terrorystów. Angelina Jolie podkreśliła to w swoim przemówieniu, a także zwróciła się do Zachodu.
Jestem zaszczycona, że mogę wrócić do Iraku, aby wesprzeć pracę mojej przyjaciółki Nadii Murad i innych miejscowych Jazydów, którzy odbudowują swoje życie po przetrwaniu tego niebywałego horroru. Poczynili ogromne postępy, ale nadal potrzebują międzynarodowego zaangażowania we wspieranie ich pracy.
Następnie aktorka opisała swoje przeżycia i opowiedziała o potrzebach, jakie posiada miejscowe społeczeństwo, powoli wychodzące z traumy.
"Jazydzi, którzy przeżyli, wciąż zmagają się z traumą, przesiedleniami i problemami z uzyskaniem odszkodowań. Rozmawiałam z rodzinami, które do tej pory poszukują informacji na temat zaginionych bliskich, i które nie są w stanie zaspokoić swoich podstawowych potrzeb. Lokalna ludność wykonuje tu ogromną pracę. Zasługuje na nasz szacunek i wsparcie" - dodała.
Za udział i zaangażowanie we wsparcie ludności w Iraku aktorce podziękowała Murad, m.in. zamieszczając post na Instagramie.
"Powrót do mojego domu i przedstawienie mojej przyjaciółki Angeliny Jolie - oddanej obroniczki kobiet, dzieci i uchodźców - moim bliższym ocalałym był poruszającym doświadczeniem. Mam zaszczyt pokazać jej siłę ludu Yazidi i podzielić się z nią naszą historią o przetrwaniu." - napisała obrończyni praw człowieka.
"Dziękuję Angelinie Jolie za dołączenie do mnie w tej podróży i bycie zwolennikiem tych najbardziej bezbronnych na całym świecie" - zakończyła.
Angelina Jolie do niedawna pełniła funkcję Specjalnego Wysłannika UNHCR, ale w grudniu zrezygnowała. Teraz planuje podjąć się działań na własną rękę.

lena