
W projekcie uchwały jest mowa o tym, że prof. Władysław Bartoszewski był więźniem obozu niemieckiego Auschwitz, żołnierzem AK, uczestnikiem powstania warszawskiego, działaczem opozycji antykomunistycznej, historykiem, dyplomatą oraz przeciwnikiem dwóch totalitaryzmów:nazistowskiego i komunistycznego.

Powinniśmy szukać pieniędzy i dbać o ludzi żyjących, a nie w czasie trwania pandemii debatować o stawianiu pomników - apelowała Katarzyna Ancipiuk z PiS.

Radny niezależny Maciej Biernacki stwierdził, że w żadnych okolicznościach nie powinno się budować pomników z budżetu miasta.

Prezydent Tadeusz Truskolaski wyjaśnił, że pomnik powstanie tylko wtedy jeśli znajdą się mieszkańcy, którzy zgłoszą go do budżetu obywatelskiego i mieszkańcy, którzy poprą projekt w głosowaniu.