Psaki przekazała, że prezydent Joe Biden zwołał na niedzielę posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA.
W piątek prezydent USA wyraził przekonanie, że prezydent Rosji Władimir Putin podjął już decyzję o inwazji na Ukrainę.
Brytyjski premier rozmawiał z BBC w Monachium, gdzie w sobotę odbyła się Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa. Zapytany, czy nadal uważa się, że rosyjska inwazja jest nieuchronna, Johnson odparł: "Obawiam się, że na to właśnie wskazują dowody. Nie ma co upiększać sytuacji. Faktem jest, że wszystko wskazuje na to, iż plan w pewnym sensie już się rozpoczął".
Tymczasem w regionie donieckim słychać wystrzały artyleryjskie. Rosyjskie media przekazują, że to Ukraińscy strzelają. Wygląda na to, że Rosjanie szukają pretekstu do inwazji.
Jak podają zagraniczni korespondenci rosyjskie wozy opancerzone są już 10 kilometrów od granicy z Ukrainą.
Jak podała agencja Reutera, powołując się na źródło dyplomatyczne, obserwatorzy Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie odnotowali blisko 2 tysiące naruszeń zawieszenia broni w sobotę na wschodzie Ukrainy.
Kolumny ciężkiego sprzętu zaobserwowano w pobliżu miejscowości Szebiekino, która się znajduje właściwie na granicy rosyjsko-ukraińskiej, niedaleko dużego miasta ukraińskiego Charkowa.
