- Bądź pochwalony o krzyżu, nasza jedyna nadziejo- mówił na zakończenie drogi prowadzący ją biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz.
W mocnych słowach stwierdził, iż są tacy, którzy na symbolu krzyża robią interesy, kariery. Ale są i tacy, dla których krzyż jest znakiem sprzeciwu i oni z kolei robią karierę bluźnierczo depcząc wszystko co z krzyżem jest związane. A krzyż trwa pośrodku, pomiędzy tymi dwoma skrajnościami.
Dwugodzinna wspinaczka przerywana refleksjami przy kolejnych stacjach tej drogi, dla wielu była wyzwaniem duchowym, sprawdzianem kondycji. Pielgrzymi wyruszyli na górę o godzinie 12 po piątkowym nabożeństwie wielkopostnym w kościele parafialnym w Nowej Słupi.
Ta wyjątkowa Droga Krzyżowa wiedzie do najstarszego sanktuarium w Polsce i do relikwii Świętego Krzyża. Jest to jedna z najstarszych dróg krzyżowych w Polsce.