Mieli zabezpieczać drogę krzyżową, a walczyli o życie mężczyzny. Niestety - zmarł

Jakub Hap
OSP Jedlicze / Facebook (zdj. ilustracyjne)
W miniony piątek strażacy-ochotnicy z Chlebnej i Jedlicza pomagali przy organizacji wielkopiątkowej, ulicznej drogi krzyżowej. Nie sądzili, że zabezpieczając jej trasę, przyjdzie im walczyć o życie nieprzytomnego człowieka. Gdy podbiegła do nich zrozpaczona kobieta, błagając o pomoc, bez zawahania ruszyli na ratunek jej mężowi. Niestety - mężczyzny nie udało się uratować.

Do zdarzenia doszło około godziny 8.40, tuż przed startem plenerowego nabożeństwa.

- Nasza jednostka brała udział w zabezpieczeniu drogi krzyżowej, idącej ulicami naszej gminy. Podczas zbiórki wpłynęło do nas zgłoszenie od kobiety, która odnalazła swojego męża w pobliskim budynku gospodarczym. Nasi ratownicy oraz ratownicy z OSP Chlebna natychmiast podjęli akcję - relacjonuje na Facebooku Ochotnicza Straż Pożarna w Jedliczu.

Po dotarciu do poszkodowanego, druhowie ewakuowali go na zewnątrz budynku, gdzie podjęli próbę przywrócenia mężczyźnie funkcji życiowych. Bezskutecznie.

- W naszych działaniach pomagał nam defibrylator AED. Po dojeździe zespołu ratownictwa medycznego niestety został stwierdzony zgon mężczyzny - przekazali strażacy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl