Wilki Cellfast Krosno w zaległym meczu 2. kolejki zmierzą się z For Nature Solutions Apator Toruń.
Coraz bliżej upragnionego awansu
W tabeli zajmują ostatnie, ósme miejsce z zerowym dorobkiem punktowym, ale rozegrały tylko jedno spotkanie. W pierwszej kolejce zespół z Krosna przegrał, na wyjeździe, z Fogo Unią Leszno 44:46. Potem, ze względów atmosferycznych przełożono ich mecze z zespołami: For Nature Solutions Apator i Platinum Motor Lublin (na obiekcie rywala).
Prezydent Przytocki podkreślił, że krośnieński stadion żużlowy po renowacji jest gotowy, aby przeprowadzić na nim mecz ekstraligowy: „Była ona przeprowadzona zimą i borykaliśmy się z pogodą, trudnymi warunkami. Teraz jest gotowy do przyjęcia kibiców, jak i sportowców" – powiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej.
Krosno to niedoceniany ośrodek żużlowy
Prezes klubu Grzegorz Leśniak uważa, że postawą w Lesznie krośnieńscy żużlowi udowodnili, że są w stanie utrzymać się w gronie najlepszych: "Chociaż o medale w tym roku jechać nie będziemy" - dodał.
Poinformował, że do wtorkowego popołudnia sprzedano sześć tys. biletów na mecz (wliczył w to osoby, które posiadają karnety).
"Zespół z Torunia ma spore aspiracje. Jeżdżą w nim zawodnicy z +wysokiej półki+, na przykład Emil Sajfutdinow czy Robert Lambert. Jednak na tym etapie ligi nie są oni jeszcze w szczytowej formie i myślę, że możemy to wykorzystać" - powiedział z kolei menadżer ekstraligowej drużyny z Podkarpacia Michał Finfa.
Poinformował, że obecnie na torze jest rozłożona plandeka (ze względu na opady deszczu) i nie można na nim trenować. Jego zdaniem jest prawdopodobne, że będzie można przeprowadzić trening w środę.
Czwartkowe spotkanie rozpocznie się o godz. 18.00. W niedzielę Wilki mają rozegrać kolejny mecz ligowy na swoim torze. W tym przypadku rywalem będzie ZooLeszcz GKM Grudziądz.
(PAP)
