Filharmonia Lubelska: Muzyka klasyczna musi być atrakcyjna. Wojciech Rodek przejmuje ster FL

Michał Dybaczewski
Wojciech Rodek to nowy dyrektor naczelny FL
Wojciech Rodek to nowy dyrektor naczelny FL archiwum
Współpracował z Zakopower, i Marcinem Wyrostkiem, jest fanem Lady Pank, Urszuli i Michaela Jacksona. Ma zostać powołany na stanowisko dyrektora naczelnego Filharmonii Lubelskiej. Pracę oficjalnie zacznie od 3 września. Nadchodzi czas Wojciecha Rodka.

Z Filharmonią Lubelską związany jest od ośmiu lat. Jako dyrygent, dyrektor artystyczny, a teraz dyrektor naczelny. Związany był także z Filharmonią Narodową i Dolnośląską oraz Teatrem Wielkim w Łodzi. Teraz to od wizji Wojciecha Rodka zależeć będzie funkcjonowanie lubelskiej świątyni melomanów.

Co najważniejsze, wizję taką ma i mówi o tym wprost: - Chcę zainwestować w orkiestrę symfoniczną, bo jest to korzystne i dla muzyków, którzy dzięki temu mogą się rozwijać i dla widzów, którzy mają klasykę podaną w efektownej oprawie - podkreśla Wojciech Rodek.

Nowy naczelny ma też inne pomysły. - Trzeba wyjść do słuchaczy z serią koncertów, zaprezentować im historię muzyki klasycznej z przewodnikiem, tak aby usłyszeli jaki naprawdę jest Mozart, Bach, czy Beethoven - dodaje.

Pierwszym krokiem, jaki wykona nowy dyrektor FL będzie zaplanowanie ambitnego nowego repertuaru. - Potrzebuję na to miesiąc - deklaruje.

Konieczne jest też stworzenie systemu promocji filharmonii, bo taki zdaniem Rodka nie istnieje.

To jednak nie koniec. W planach dyrektora naczelnego jest także wyjście poza muzykę klasyczną. - Chciałbym, aby filharmonia otworzyła się na jazz.

Wojciech Rodek ma też dla słuchaczy dużą niespodziankę, ale na razie nie chce ujawniać szczegółów.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Kurier Lubelski

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

L
Lub
Rodek Już tu był jako dyrektor artystyczny i nic dobrego z jego obecności w naszej Filharmonii nie wynikało. To lepszy cwaniaczek, który gdzie się pojawi tylko miesza i intryguje, bo jeśli chodzi o dyrygowanie to nic pozytywnego o nim nie można powiedzieć. Ot miernota z wielkim mniemaniem o sobie. To za mało, by podnieść poziom naszej słabej instytucji.... czekają nas kolejne 4 lata męczarni bez dobrych wyników . Ech!
i
ilo
hihihihihihihihhiiiii pajac
k
kemor
Mam poważne wątpliwości co do tego gościa, bo awantury i narzekania potrafił perfekcyjnie wykonywać ale pracy jego od tych ośmiu lat nikt nie widział ani nie słyszał ! Po wynikach go poznamy ale ja niestety nie widzę tego, że ten człowiek jest skłonny do wysiłku by postawić FL na wyższy poziom ! Pan Sék byl dobrym organizatorem i dziwié sié, ze Zarzad mu nie przedluzyl.
M
Meloman
Potężna to była jeno postura pani dyrektor :-)
J
Jan Jakub
przecież była już na takim poziomie, Pani Teresa Księska- Falger uczyniła z naszej Filhamonii potęgę. Wiedza i profesjonalizm to atuty Pani Dyrektor .
C
Czytelnik
Najważniejsze, że Sękowi z peezelu powiedziano w końcu sęk you, czas najwyższy. No i fajnie, że p. Rodek zlikwiduje szemrane festiwale. A co z Teatrem Muzycznym? Pani Kamila Lendzion dostanie nominację, czy będzie jakiś przewał?
W
Waldus
że wreszcie filharmonia w Lublinie będzie na odpowiednim poziomie. Panie Wojciechu wytrwałości i cierpliwości. Serdeczne gratulacje
m
muzyk
W końcu po wielu latach zajmowania tego stanowiska przez amatorów obejmie je profesjonalista w każdym calu.
Ciekaw jestem co na to organ prowadzący który nie znosi bezpartyjnych fachowców na fotelach dyrektorskich.
Pomachajmy na pożegnanie wielkiemu wizjonerowi pa pa pa panie Sęku.

Wybrane dla Ciebie

W poniedziałek posiedzenie PKW. Chodzi o sprawę pomyłek w protokołach

W poniedziałek posiedzenie PKW. Chodzi o sprawę pomyłek w protokołach

Wszyscy myśleli, że ten gatunek w Polsce już wymarł. Ale pojawił się na Roztoczu

Wszyscy myśleli, że ten gatunek w Polsce już wymarł. Ale pojawił się na Roztoczu

Wróć na i.pl Portal i.pl