
9. Korona Kielce - 6875 kibiców/mecz (44% zapełnienia)
Korona gra ciekawy futbol w Ekstraklasie, ale nigdy nie liczyła na komplety widzów na swoim stadionie. Drużyna jest jednak doceniana przez kibiców i gdy tylko jest okazja do pokonania mocnego zespołu, frekwencja dopisuje. Przed kielczanami jeszcze domowe spotkania m.in. z Lechem i Legią, dlatego wynik może tylko wzrosnąć.

8. Arka Gdynia - 7201 kibiców/mecz (48% zapełnienia)
Zwycięstwo w Superpucharze Polski dało piłkarzom i kibicom dodatkowy bodziec, by zaprezentować się z jeszcze lepszej strony. Już na pierwszym ligowym meczu Arkę w Gdyni oglądało ponad 10 tys. widzów. Potem jednak wyniki znacznie spadały. Na ostatnim meczu 2018 roku frekwencja wyniosła zaledwie 3900 osób.

7. Śląsk Wrocław - 100016 kibiców/mecz (23% zapełnienia)
Ogromna różnica między Śląskiem a Arką i zdecydowanie największa w całej lidze. Wrocławianie w ostatnich latach nie cieszyli się wysoką frekwencją. Zdarzały się spotkania, gdzie na trybunach było zaledwie 3 tys. widzów. Kibice dali jednak swojej drużynie kredyt zaufania, który należy wykorzystać, aby zachować średnią 10 tys. na mecz. Co więcej, łącznie na mecze z Lechem i Legią przyszło we Wrocławiu ok. 38 tysięcy osób. Te drużyny zdecydowanie podwyższają prestiż spotkań.

6. Jagiellonia Białystok - 10134 kibiców/mecz (45% zapełnienia)
Odkąd Jagiellonia doczekała się kompletnego stadionu, kibice zdecydowanie dopisują. Oczywiście trudno o całkowite zapełnienie obiektu, ale nawet te 10 tys. to dobry wynik w kontekście obecnych wyników białostoczan. Jeśli podopieczni Ireneusza Mamrota nadal pozostaną w grze o tytuł mistrzowski, kibice tylko podniosą frekwencję.