Rząd przyjął projekt ustawy przewidujący możliwość przeprowadzenia tzw. upadłości konsumenckiej. Jeśli propozycja przejdzie dalszą procedurę legislacyjną, wejdzie w życie po trzech miesiącach od ogłoszenia. Być może już jesienią tego roku osoby fizyczne, które stały się niewypłacalne z powodu wyjątkowo trudnej sytuacji życiowej, będą mogły pozbyć się długów.
Chodzi o stworzenie procedury, która umożliwi spłatę zobowiązań łatwiej niż obecnie.
Po pierwsze, to dłużnik będzie proponował wysokość długu, jaką jest w stanie spłacić. Sąd może wziąć jego sugestie pod uwagę, ustalając sposób i czas spłaty. Po drugie, dłużnik, który dotrzyma ustalonych w sądzie warunków, może liczyć na umorzenie części zadłużenia.
Obecne przepisy nie przewidują takiej szansy: umorzenie zaległości możliwe jest, tylko gdy wierzyciel się na to zgodzi. W dzisiejszym poradniku wyjaśniamy, kto i w jaki sposób będzie mógł skorzystać z nowej procedury.
Obecne przepisy prawa upadłościowego dotyczą jedynie firm oraz osób prowadzących działalność gospodarczą. Po zmianie ustawy upadłość będzie mogła ogłosić także osoba fizyczna. Nowe regulacje mają jednak objąć tylko tych, którzy stali się niewypłacalni wskutek wyjątkowych okoliczności niezależnych od nich.
Nowe przepisy mają pomóc ludziom, którzy popadli w długi przede wszystkim w wyniku zdarzeń losowych (np. z powodu wypadku lub długotrwałej choroby). Wykazanie, że niewypłacalność jest wynikiem okoliczności niezależnych od dłużnika, będzie należało właśnie do niego. A to, czy argumenty dłużnika są przekonujące, oceni sąd.
Taka forma bankructwa ma być korzystna także dla wierzycieli. Niewypłacalność dłużnika to patowa sytuacja zarówno dla niego, jak i dla pożyczkodawcy. Dzięki upadłości konsumenckiej dłużnik zyska możliwość uregulowania części zobowiązań i ustabilizowania swojej sytuacji. Wierzyciel zaś odzyska przynajmniej część pieniędzy.
Zamiarem twórców projektu było stworzenie rozwiązania, które umożliwi dłużnikowi rozpoczęcie nowego życia z czystym kontem. Ma to między innymi ograniczyć liczbę osób korzystających ze wsparcia pomocy społecznej.
Z upadłości konsumenckiej nie będą mogły skorzystać osoby, które:
zaciągając długi, mogły przewidzieć, że nie będą w stanie ich spłacić,
zadłużając się, już były niewypłacalne,
z własnej woli doprowadziły do niewypłacalności,
straciły pracę z własnej winy albo zwolniły się za porozumieniem stron.
Opłata za wszczęcie postępowania ma wynosić 200 zł. Będzie ją wnosił dłużnik.
UWAGA!
O upadłość konsumencką można będzie prosić tylko raz na 10 lat. Przyjmuje się, że dziesięcioletni okres powinien być liczony od czasu, gdy zakończone zostanie poprzednie postępowanie upadłościowe dotyczące tej samej osoby. Czyli dopiero po 10 latach od momentu spłaty długu, a nie od ogłoszenia decyzji sądu, będziesz mógł złożyć kolejny wniosek - w innym wypadku zostanie on oddalony.
Procedura upadłościowa będzie przeprowadzana według następujących zasad:
1 **Dług trzeba spłacać zgodnie z planem. **
Osoba, wobec której ma zostać ogłoszona upadłość konsumencka, będzie regulowała swoje zobowiązania względem wierzycieli w dwóch etapach:
Najpierw zostanie spłacona ta część zadłużenia, na której pokrycie pozwoli likwidacja dostępnego majątku dłużnika. Likwidacja polega na sprzedaży mienia i spłaceniu części długów z uzyskanych dzięki temu pieniędzy.
Pozostała część zobowiązań ma być spłacana w ratach. Przy ustalaniu szczegółów związanych ze zwrotem długu osoba ubiegająca się o ogłoszenie upadłości będzie mogła zaproponować wysokość kwoty, w jakiej chciałaby spłacić zadłużenie. Prawo do wyrażenia swojej opinii będą mieli także wierzyciele: będą mogli domagać się, aby ich roszczenia zostały zaspokojone w większym zakresie, niż zaproponował dłużnik. Zgodnie z założeniami projektowanych przepisów określenie wysokości i planu spłaty będzie zadaniem sądu.
UWAGA!
Na spłatę długu daje się najwyżej 5 lat.
Po ustaleniu planu spłaty nie wolno zmniejszać wysokości spłacanych rat.
Wyjątkowo, gdy dłużnik znajdzie się w sytuacji, która nie pozwoli mu na wywiązywanie się z przyjętych zobowiązań, sąd będzie mógł zdecydować o przedłużeniu okresu spłaty maksymalnie o dwa lata.
Raty spłacane zgodnie z planem mogą natomiast zostać podwyższone. Wniosek w tej sprawie może złożyć każdy z wierzycieli, jeśli sytuacja majątkowa spłacającego dług istotnie się poprawi. Dotyczy to tylko zdarzeń nadzwyczajnych. Na przykład otrzymania spadku, darowizny bądź wygranej w grze losowej. Poprawa statusu finansowego z powodu otrzymania wyższej pensji nie będzie dawała podstawy do zwiększenia rat.
Jeśli dłużnik nie będzie realizował zobowiązań określonych w planie spłaty długów, postępowanie upadłościowe może zostać umorzone. Oznacza to, że nie skorzysta z danej mu przez ustawę szansy łatwiejszego pozbycia się długów i będzie musiał spłacić je w całości.
2 Spłacona musi zostać jak największa część długu.
Dłużnik musi liczyć się z tym, że na spłacenie zadłużenia będzie musiał poświęcić zasadniczą część majątku. Pozostanie mu tylko ta jego część, która wystarczy na pokrycie bieżących podstawowych potrzeb. Zakłada się m.in., że osoba zadłużona, która jest posiadaczem mieszkania bądź domu, będzie musiała przeznaczyć nieruchomość na spłacenie długów.
Dłużnik korzystający z upadłości konsumenckiej będzie musiał przeprowadzić się do wynajętego mieszkania wraz z rodziną.
Planowane regulacje nie gwarantują takiej osobie prawa do lokalu socjalnego. Znajduje się w nich jedynie założenie, że z sumy uzyskanej ze sprzedaży domu lub mieszkania przysługuje dłużnikowi kwota odpowiadająca przeciętnemu czynszowi za wynajęcie mieszkania przez okres dwunastu miesięcy. Wysokość tej kwoty ma ustalać sędzia-komisarz, biorąc pod uwagę m.in. liczbę osób, które mieszkają wspólnie z bankrutem.
Zadaniem sędziego-komisarza będzie także rozstrzygnięcie, które z przedmiotów należących do dłużnika wchodzą do masy upadłościowej. Jeśli osoba zadłużona zatai przychody lub ukryje część majątku, postępowanie upadłościowe może zostać umorzone, czego konsekwencją będzie brak szansy na umorzenie części długu.
3 Dłużnik musi dobrowolnie, lojalnie i uczciwie współpracować z sądem.
Warunkiem skorzystania z procedury związanej z upadłością konsumencką jest właściwa współpraca z prowadzącymi postępowanie upadłościowe przez cały czas jego trwania. Polega ona m.in. na zobowiązaniu się dłużnika do składania sprawozdań z wykonania planu spłaty.
Z nowelizowanych przepisów wynika, że będzie je musiał składać co roku, zawsze do końca kwietnia. Sprawozdanie powinno obrazować, na ile dłużnik wywiązał się z planu spłaty za miniony rok kalendarzowy.
Dokument ma zawierać następujące dane:
wysokość osiągniętych przychodów,
wysokość spłaconych kwot,
wskazanie kupionych składników majątku, których wartość przekracza dwukrotność minimalnego wynagrodzenia za pracę (a więc obecnie 2252 zł).
Do sprawozdania trzeba dołączyć kopię rocznego zeznania podatkowego.
Innym ograniczeniem w okresie spłacania długu jest zakaz wykonywania tzw. czynności przekraczających granice zwykłego zarządu. Oznacza to - najprościej rzecz ujmując - że bankrut będzie musiał się ograniczyć wyłącznie do użytkowania własnych rzeczy i dbania o to, by ich stan się nie pogarszał. Nie wolno mu natomiast samodzielnie decydować o ich sprzedaży przez cały czas spłacania zobowiązań.
Ponadto w czasie spłaty dłużnik nie będzie miał prawa robić zakupów na raty i z odroczonym terminem płatności. Wolno mu jednak wziąć kredyt na coś, co okaże się niezbędne dla utrzymania siebie oraz osób, za które odpowiada (na przykład dzieci). Przepisy nie precyzują, kto będzie decydował o tym, czy dany kredyt jest dłużnikowi niezbędny - prawdopodobnie będzie to sąd prowadzący sprawę.
Postępowanie upadłościowe ma kończyć się umorzeniem pozostałych niespłaconych przez osobę, do której zostaną zastosowane przepisy o upadłości konsumenckiej, długów. Warunkiem zakończenia postępowania będzie jednak wywiązanie się ze wszystkich obowiązków określonych przez sąd w planie spłaty.
***
Ustawy do zmiany
Upadłość konsumencka ma być regulowana znowelizowanymi przepisami: Ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze z dnia 28 lutego 2003 roku (DzU nr 60, poz. 535, z późniejszymi zmianami),
Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 roku (DzU nr 167, poz. 1398, z późniejszymi zmianami).
