1/9
Janusz Dzięcioł feralnego dnia - 6 grudnia ub. roku - wracał...
fot. Łukasz Szalkowski/Jakub Keller

Janusz Dzięcioł feralnego dnia - 6 grudnia ub. roku - wracał z badań w szpitalu w Grudziądzu do domu. Przez przejazd kolejowy, na którym zginął, przejeżdżał niemal każdego dnia. Do domu miał zaledwie kawałek drogi... Został pochowany w Olsztynie.



2/9
Na podstawie zebranego materiału dowodowego - m.in....
fot. Łukasz Szalkowski

Na podstawie zebranego materiału dowodowego - m.in. ekspertyz i wyników różnych badań - prokuratura ustaliła przyczyny tego tragicznego wypadku z 6 grudnia 2019 roku.

3/9
- Do wypadku doszło w wyniku niezachowania ostrożności...
fot. Łukasz Szalkowski

- Do wypadku doszło w wyniku niezachowania ostrożności kierowcy i nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu pojazdowi szynowemu - podsumowuje Agnieszka Reniecka, prokurator rejonowy z Grudziądza.

4/9
Ponadto wykluczono, by do wypadku mogły przyczynić się inne...
fot. Łukasz Szalkowski

Ponadto wykluczono, by do wypadku mogły przyczynić się inne osoby. Ustalono też, że zarówno samochód Janusza Dzięcioła jak i pociąg były sprawne technicznie, nie miały żadnych usterek.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

ZUS wysyła ważne listy do emerytów i rencistów. Sprawdź, co znajduje się w kopercie

ZUS wysyła ważne listy do emerytów i rencistów. Sprawdź, co znajduje się w kopercie

Memy o blamażu Lecha. Kto jest większym przegranym? Zaglosuj w sondzie

Memy o blamażu Lecha. Kto jest większym przegranym? Zaglosuj w sondzie

Cracovia zdemolowała Górnika! Jednostronny mecz w Ekstraklasie

Cracovia zdemolowała Górnika! Jednostronny mecz w Ekstraklasie

Zobacz również

Barcelona nie jest najlepszą drużyną w Katalonii! Na osłodę gol Lewandowskiego

Barcelona nie jest najlepszą drużyną w Katalonii! Na osłodę gol Lewandowskiego

Ruch pokonał Lecha! "Tłuste koty" z Poznania wypisują się z walki o Majstra

Ruch pokonał Lecha! "Tłuste koty" z Poznania wypisują się z walki o Majstra