Komisarz Ewelina Wrona z zespołu prasowego podkarpackiej policji zwróciła uwagę, że nadejście jesiennej aury sprawiło, że warunki na drogach stały się zmienne, bardziej zdradliwe i niebezpieczne, a w połączeniu z drogową brawurą mogą przyczynić się do tragicznych w skutkach wypadków.
"Częste opady deszczu, ale też spadające liście powodują, że jezdnia bywa mokra i śliska, a droga hamowania zdecydowanie się wydłuża" – zauważyła kom. Wrona.
Kolejnym utrudnieniem są poranne mgły, które – jak zauważyła - ograniczają nie tylko widoczność, nawet do kilkunastu metrów, ale także, poprzez osadzanie się na jezdni, sprawią, że staje się ona śliska.
"Pamiętajmy, że leżące na drogach liście w połączeniu z padającym deszczem są tak samo niebezpieczne jak śnieg i lód. Dlatego policjanci apelują do wszystkich, zarówno do kierowców, rowerzystów, jak i pieszych, o zachowanie szczególnej ostrożności i rozwagi" – powiedziała policjantka.
Przestrzegła jednocześnie, aby nie przekraczać dopuszczalnej prędkości i zachowywać bezpieczny odstęp od poprzedzającego pojazdu.
"W skrajnych wypadkach kierujący może wpaść w poślizg i nie zapanować nad samochodem. Wyprzedzanie w takich warunkach, wymijanie, wchodzenie w zakręt może być bardzo niebezpieczne" – podkreśliła.
Przypomniała też, że kierujący powinni pamiętać, aby jeździć z włączonymi światłami, "a gdy warunki pogodowe są gorsze, aby zwolnić w myśl zasady, że wolniej znaczy bezpieczniej" - podkreśliła kom. Wrona.
Kolejnym elementem bezpieczeństwa na drodze jest zachowanie szczególnej ostrożności w pobliżu przejść dla pieszych, zarówno przez kierowców, którzy przed przejściem powinni zwolnić, jak i samych pieszych.
Policjantka przestrzegła, że jeżeli pieszy już wejdzie na przejście, kierujący samochodem może nie zdążyć wyhamować.
"Dlatego też szczególny apel kierujemy również do pieszych, by nie wchodzili bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd. Nawet na przejściu dla pieszych należy się upewnić, czy kierujący zdąży wyhamować. Oczywiście to pieszy ma pierwszeństwo na przejściu, ale tutaj zasada ograniczonego zaufania jak najbardziej ma zastosowanie" – wskazała kom. Wrona.
Dodała też, że każdy pieszy i rowerzysta powinien także zadbać o swoje bezpieczeństwo i mieć ze sobą takie elementy jak np.: kamizelka odblaskowa, breloczek, opaska, latarka, dzięki którym poruszając się przy słabo oświetlonej drodze będą lepiej widoczni dla nadjeżdżającego kierowcy.
"Przypominamy: każdy pieszy, który porusza się po zmierzchu po drodze poza obszarem zabudowanym, musi mieć odblask umieszczony w sposób widoczny dla kierujących. Co prawda przepisy ruchu drogowego nie nakładają obowiązku używania kamizelek i elementów odblaskowych w obszarze zabudowanym, jednakże w dużym stopniu poprawiają one widoczność. Dają kierowcom cenny czas na podjęcie prawidłowej reakcji - często ratującej zdrowie i życie" – podkreśliła policjantka.
Podkarpackie zakończenie sezonu motocyklowego 2022 w Kalwari...
Źródło:
