Lotto jest grą kumulacyjną. Im więcej zawartych zakładów, tym większa będzie pula na wygrane. Pula na "szóstki" wynosi minimum 2 mln zł. W przypadku nie stwierdzenia głównej wygranej, pula na wygrane przechodzi na kolejne losowanie.
Z badań z 2012 r. wynika, że co drugi Polak grywa w Lotto. Jaką metodą lubią grać Polacy? Około 57 proc. zakładów zawieranych jest metodą "chybił trafił". Im większa kumulacja, tym więcej osób wybiera właśnie tę metodę.
Zobacz też: 40 milionów kumulacji w Lotto. Jak wygrać miliony i nie oszaleć
Prawdopodobieństwo trafienia przysłowiowej "szóstki" wynosi 1:13.983.816. Szanse na trafienie "piątki" wynoszą 1:54.201, "czwórki" 1:1.032, natomiast "trójki" 1:57.
Tak więc, możliwych kombinacji sześciu liczb ze zbioru od 1 do 49 jest blisko 14 milionów, a tylko dzięki jednej z nich można trafić główną wygraną.
Średnio raz w tygodniu pada "szóstka" w Lotto.
Przykładowo jeśli w losowaniu bierze udział 7 milionów kuponów, na których gracze wytypowali 7 milionów różnych kombinacji liczbowych, to prawdopodobieństwo wystąpienia kumulacji wyniesie równo połowę. Im mniej osób gra, tym mniej kombinacji jest "wolnych", a zatem jest mniejsze prawdopodobieństwo, że padnie główna wygrana. Im więcej osób gra, tym więcej kombinacji jest obstawionych. Rośnie zatem prawdopodobieństwo trafienia szóstki.
Najwyższe wygrane w Lotto
1. Ziębice - 22 sierpnia 2015 r. - 35 234 116,20 zł
2. Gdynia - 9 lutego 2012 r. - 33 787 496,10 zł
3. Bolesławiec - 1 września r. - 2012 30 927 429,60 zł
4. Suwałki - 7 lutego 2015 r. - 30 216 854,10 zł
5. Bolimów - 22 września 2012 r. - 29 465 370,60 zł
Zobacz też: Kumulacja rozkręca się na dobre. W puli na „szóstki” może się znaleźć nawet 35 000 000 zł!