W pierwszym dniu prac Dulkowi i pomagającym mu grafficiarzom, udało się namalować tło oraz nanieść na ścianę kontury, szerokiego na 6 metrów i wysokiego na 5 metrów, muralu. Z powodu wietrznej i deszczowej pogody, spadło zadaszenie nad miejscem malowania dzieła. Artystom w zabezpieczeniu prac pomogli we wtorek strażnicy miejscy.
- Dulka szczególnie zaciekawił motyw smoka wawelskiego w tradycji Krakowa.
Dlatego zdecydował się go umieścić na swoim projekcie - podkreśla Agnieszka Słabowska z fundacji „Świadoma Przestrzeń”, która jest pomysłodawcą projektu „101 Murali dla Krakowa”. Inicjatorom akcji zależało na ściągnięciu do Krakowa znanego na świecie twórcy street artu. Dulk przyjechał do Krakowa prosto z Las Vegas.
Lokalizację muralu, który zostanie oficjalnie odsłonięty w najbliższą niedzielę, negatywnie zaopiniowała plastyk miasta. - Jednak udało nam się zdobyć zgodę Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu i prezydenta- wyjaśnia Agnieszka Słabowska.
Inicjatywa „101 Murali dla Krakowa” jest również odpowiedzialna za powstanie innego muralu na rondzie Mogilskim. Od dwóch lat krakowianie i turyści mogą podziwiać dzieło przedstawiające farbki plakatowe autorstwa Olafa Ciruta. Murale wraz z mozaiką Lubosza Karwata, nawiązująca do motywów z twórczości Józefa Mehoffera i Stanisława Wyspiańskiego, tworzy na rondzie Mogilskim „galerię sztuki pod gołym niebem”. Z inicjatywą twórczego urządzenia przebudowanego przed laty ronda wyszła radna miejska Małgorzata Jantos.