W skrócie:
Produkty marki LYOFOOD to żywność do zadań specjalnych. Funkcjonują na rynku od 30 lat i do tej pory dostarczali jedzenie np.: na wyprawy zdobywców K2, Everestu i prawdopodobnie reszty ośmiotysięczników. Pisałam już o produkcji wyjątkowego menu pod czujnym okiem szefa kuchni i restauratora Mateusza Gesslera.
Właśnie ten zestaw dań znajdzie się w bagażu stacji kosmicznej, która poleci (po zmianie terminu) nie wcześniej niż 8 czerwca. Dostałam do spróbowania przykładowy jadłospis. Zdradzam, co znalazłam w niej po otwarciu.
Kosmiczne jedzenie z instrukcją obsługi
Po rozdarciu taśmy i otwarciu pudełka zwróciłam uwagę na zdrapkę, która po usunięciu srebrnej warstwy pokazała kod QR prowadzący do nagrania powitalnego stworzonego przez Centrum Badawczo-Obserwacyjne Lyo-Alpha-1 zabezpieczonego hasłem.
Zostałam poinformowana, że oglądam je, bo zakwalifikowałam się do międzynarodowej misji kosmicznej. A moje szkolenie rozpoczęło się wraz z włączeniem filmiku.
– Zdolność spożywania pokarmu w warunkach mikrograwitacji jest kluczowe dla przetrwania astronauty. A więc i powodzenie powierzonej mu misji. Zatem zanim przejdziemy do szczegółowych badań biometrycznych, musimy zbadać reakcje twojego organizmu. A zwłaszcza zmysł smaku na opracowany przez nas zestaw bodźców – stwierdza członek zespołu.
Następnie dodano, że motto Lyo-Alpha-1 głosi, że jedynie staranna obserwacja i dogłębna analiza pozwolą zrozumieć potencjał każdego uczestnika. Ponadto dodał, że niniejszy test potrwa około godziny. Każde z otrzymanych dań miałam wykonać ściśle według instrukcji na opakowaniu. A własne modyfikacje na tym etapie szkolenia nie są dozwolone.

Zaznaczono, że w trakcie testu mogę odczuwać silne emocje i mam od nich nie uciekać. A wręcz należy je zarejestrować i jak najszybciej podzielić się nimi w wybranym medium społecznościowym. Zespół zapozna się z każdym zgłoszeniem i poinformuje o dalszych krokach. Zaznaczono też, że obowiązkowo należy zapoznać się z techniką liofilizacji żywności. Na koniec podziękowano za wytrwałość.

Co znalazłam w kosmicznym menu?
Paczka stworzona przez LYOFOOD zawierała zestaw z czterema srebrnymi pakunkami opisanymi kolejno cyframi 1, 2, 3 i 4 w jednym zbiorczym opakowaniu oznaczonym jako A012. Myślę, że stanowiło to dodatkowe zabezpieczenie przed ewentualnym zgnieceniem żywności. Ponadto stanowiło dla mnie zagadkę, a nawet zabawę na chybił trafił. Nie wiedziałam, na co trafię w pierwszej kolejności. Zostałam poinformowana jedynie, że pakiet wysyłany w kosmos składa się z:

Kulinaria
astro zupy pomidorowej z makaronem,
astro dania, czyli leczo warzywnego z kaszą gryczaną,
I astro deseru w postaci jabłek pod kruszonką.
Do przesyłki dołączono też materiały dotyczące liofilizacji oraz dwie naklejki z astropierożkiem z zabawnym przesłaniem nawiązującym do słów Immanuela Kanta:
„Niebo gwiaździste nade mną, kapusta z grzybami we mnie”.
Ciąg dalszy nastąpi i wkrótce opiszę ogólne wrażenia, w tym smak, teksturę i konsystencję poszczególnych dań. Posiłki można zamówić od 21 maja 2025 roku na stronie internetowej marki lub kupić w sklepach sieci Żabka.