Z Kielc do kosmosu. Nie tylko polskie pierogi trafią do menu astronautów. Sprawdziłam, co jeszcze będzie można zjeść w stanie nieważkości

Anna Daniluk
Opracowanie:
Pierogi z kapustą i grzybami przygotowano pod czujnym okiem kucharza Mateusza Gesslera.
Pierogi z kapustą i grzybami przygotowano pod czujnym okiem kucharza Mateusza Gesslera. materiały prasowe LYOFOOD
Już po koniec maja polski inżynier dr Sławosz Uznański-Wiśniewski wyruszy w pierwszą polską misję na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Przez dwa tygodnie przeprowadzi eksperymenty technologiczno-naukowe. Towarzyszyć mu będą dania firmy LYOFOOD z... Kielc. Zobacz, jakie polskie specjały spod ręki Mateusza Gesslera będzie jadła kosmiczna załoga.

W skrócie:

Domowa kuchnia w przestrzeni kosmicznej

Projekt Bonus Food ma zapewnić astronautom biorącym udział w misjach kosmicznych specjalną żywność, która stanowi dodatek do ich standardowego menu. To nie tylko sposób na urozmaicenie diety spełniającej surowe wymogi żywieniowe i operacyjne na orbicie, ale przede wszystkim podróż sentymentalna w smaku.

Pod względem technicznym dania Bonus Food nie różnią się od standardowego prowiantu, jednak ich wyjątkowość tkwi w zdolności do przywoływania wspomnień o miejscach oddalonych o tysiące kilometrów.

– Podczas pobytu na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej nie mamy dostępu do świeżych produktów tak jak na Ziemi. Świeże warzywa i owoce to prawdziwy luksus, który pojawia się tylko przez kilka dni po przylocie misji cargo z zaopatrzeniem. Większość jedzenia to posiłki w puszkach lub liofilizowane, zapakowane w saszetki – tłumaczy dr Sławosz Uznański-Wiśniewski.

Współzałożycielka i dyrektor generalna LYOFOOD podkreśla, że Bonus Food to:

„Pomost pomiędzy przestrzenią kosmiczną a krajem zamieszkania, rodzinnym domem czy ulubioną restauracją. Jeśli na co dzień ukochana potrawa potrafi dodać energii i poprawić humor, to co dopiero podczas kilkunastodniowej misji na orbicie. A także podnieść morale i zacieśnić więzy z resztą załogi”.

Szef kuchni Mateusz Gessler przygotował trzy dania, które zostaną wysłane w kosmos.
Szef kuchni Mateusz Gessler przygotował trzy dania, które zostaną wysłane w kosmos.
materiały prasowe LYOFOOD

Mateusz Gessler gotuje dla astronautów

Jakie kulinarne niespodzianki czekają na astronautów na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej? Wśród dań, które będą leciały w kosmos, znajdują się trzy specjały opracowane przez polskiego kucharza i restauratora Mateusza Gesslera.

Ze względu na ograniczone miejsce w bagażu astronautów, ekspert zrezygnował z puszek i słoików i zdecydował się na metodę liofilizacji. Dzięki temu będzie pierwszym człowiekiem, którego pierogi będą w kosmosie. W astro menu znalazły się:

  • pierogi z kapustą i grzybami zanurzone w złocistym warzywnym bulionie z marchewką, korzeniem pietruszki i kawałkami borowika,

  • zupa pomidorowa z makaronem na warzywnym bulionie ze śmietaną,

  • „leczo” z kaszą gryczaną.

Na deser astronauci będą mogli delektować się kruszonką z jabłkiem od marki LYOFOOD. Dr Sławosz Uznański-Wiśniewski zaznacza, że zależało mu na wyborze polskich dań, którymi mógłby podzielić się z międzynarodową załogą.

Kolejnym daniem ugotowanym przez Mateusza Gesslera na misję kosmiczną jest zupa pomidorowa z makaronem.
Kolejnym daniem ugotowanym przez Mateusza Gesslera na misję kosmiczną jest zupa pomidorowa z makaronem.
materiały prasowe LYOFOOD

Laura Godek, współzałożycielka i dyrektor generalna LYOFOOD, wyjaśnia, że „żywność wysyłana na Międzynarodową Stację Kosmiczną musi spełniać szereg surowych kryteriów oraz pozostać zdatna do spożycia przez dwa lata”. Dodaje, że firma LYOFOOD, z 30-letnim doświadczeniem w technologii liofilizacji, z entuzjazmem podjęła współpracę z Europejską Agencją Kosmiczną.

Leczo z kaszą gryczaną i zupa pomidorowa z makaronem to dania, które mają reprezentować kuchnię polską wśród kosmicznej załogi.
Leczo z kaszą gryczaną i zupa pomidorowa z makaronem to dania, które mają reprezentować kuchnię polską wśród kosmicznej załogi.
materiały prasowe LYOFOOD

– Oczywiście nie obyło się bez niespodzianek. Ukochane pierogi Sławosza okazały się sporym wyzwaniem technologicznym i musieliśmy naprawdę pokombinować, żeby urzeczywistnić to marzenie. Nie żałujemy ani chwili – stwierdziła.

Niebawem redakcja Strony Kuchni będzie miała okazję przetestować kosmiczne menu. Z pewnością zrelacjonujemy, jak smakowało i wyglądało jedzenie ruszające w kosmos.

Zobacz także inne tematy kulinarne ze Strony Kuchni:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kulinaria

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl