W skrócie:
Seria produktów Astro menu została stworzona na życzenie polskiej misji na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Trzy dania opracował znany restaurator i szef kuchni Mateusz Gessler. W ostatnich miesiącach największe zainteresowanie wzbudziło wysłanie w kosmos pierogów jako reprezentanta kuchni polskiej.
Dzięki uprzejmości LYOFOOD mogłam spróbować liofilizowanych pierogów z kapustą i grzybami. Doprawiono je zielem angielskim, majerankiem i liściem laurowym.
– Rodzajów pierogów jest wiele, ale moje ulubione to te z kapustą i grzybami. Nie ma lepszego daru z lasu niż grzyby. Ususzone, w połączeniu z kapustą kiszoną, uwalniają pełnię swojego leśnego aromatu. Do tego cieniutkie, elastyczne ciasto. Po prostu bajka! – deklarował Mateusz Gessler.

Jak przygotowałam kosmiczne pierogi?
W przesyłce do testu redakcyjnego znalazłam wspomniane już astropierogi. Moją uwagę przykuł naturalny skład dania bez konserwantów i sztucznych dodatków. Danie zawiera następujące składniki:
kapustę kiszoną 56%,
mąkę pszenną 32%,
cebula,
olej rzepakowy,
grzyby suszone 1,5%,
mąka ziemniaczana,
sól, pieprz.
Zaznaczono, że jest to produkt kruchy, a możliwe pęknięcia są skutkiem procesu liofilizacji. Jedno opakowanie stanowi porcję dla 1 osoby. Po zalaniu wodą ważą 75 g. Zaskakujące jest, że producent dopuszcza jedzenie tych pierogów na sucho lub zalaniu wrzątkiem. Pierogi są niezwykle proste w przygotowaniu.
Nie odważyłam się jeść ich bez „ugotowania”. Otworzyłam opakowanie, rozszerzyłam dno, zalałam 300 ml gorącej wody, zamknęłam strunę i odstawiłam na 15 minut. Następnie wylałam wodę i zjadłam gotowe danie. Z ich przyrządzeniem poradzi sobie nawet osoba nieprzepadająca za gotowaniem.
Smak kosmicznych pierogów
Astropierogi stworzone na potrzeby misji kosmicznej ESA zaskoczyły mnie smakiem. Pachniały ziołami jak tradycyjna potrawa podawana na Boże Narodzenie. Wyczuwałam wyrazisty smak kiszonej kapusty i intensywność suszonych grzybów. Jedynym minusem jest obserwowanie pierogów, aby, były całkowicie zanurzone we wrzątku. Moje nie były i niektóre pozostawały chrupiące i nie równomiernie uwodnione.
Myślę, że takie liofilizowane danie świetnie sprawdzi się na górskie wędrówki, wyprawy pod namiot lub piesze pielgrzymki. Samo danie niewiele waży, więc zmieści się w torbie podręcznej lub plecaku. Możesz je kupić na stronie internetowej marki LYOFOOD w cenie 14,99 zł za opakowanie lub w sieci sklepów Żabka.
Zobacz także inne tematy kulinarne ze Strony Kuchni:
