
ANTONIO MILIĆ
Partnerem Salamona w defensywie pozostanie raczej Antonio Milić. Trener Janusz Góra poinformował na konferencji prasowej, że Thomas Rogne nie jest jeszcze gotowy do gry i nie wiadomo, czy sytuacja zmieni się do niedzieli. Wówczas na środku obrony zobaczymy Chorwata, który w koszulce Lecha wystąpił dotychczas 5 razy.

TYMOTEUSZ PUCHACZ
Do treningów wrócił już Wasyl Kraweć, ale pewniakiem do gry na lewej obronie jest Tymoteusz Puchacz. 22-latek ma szansę rozegrać swoje 60 spotkanie na poziomie ekstraklasy (58 dla Lecha, 2 dla Zagłębia Sosnowiec). Puchacz znajduje się w kręgu zainteresowań selekcjonera reprezentacji Polski, a dobry występ z Legią może zwrócić uwagę Paulo Sousy. Ostatnio lwychowanek Lecha grał całkiem obiecująco i ponownie przewidujemy jego dobry występ w niedzielę.

JESPER KARLSTROM
Obecnie w kadrze Lecha nie ma dla niego konkurencji, ale w każdym kolejnym spotkaniu wygląda dość solidnie, więc nie ma potrzeby sadzania go na ławce. Szwed potrafi grać w odbiorze i nie boi się zaatakować. Zarzucić można mu jedynie zbyt małą chęć podłączania się w akcje ofensywne zespołu. Typowy walczak przyda się na boisku w starciu z Legią Warszawa i kibice z pewnością na Karlstroma liczą.

PEDRO TIBA
Portugalczyk jest już zdrowy i trenuje z resztą zespołu, co oznacza, że jest głównym kandydatem do pierwszej jedenastki. Brak Tiby w ostatnim spotkaniu był dość widoczny, Filip Marchwiński nie podołał wyzwaniu zastąpienia go na murawie. Trener na tę pozycję ma do dyspozycji także Gruzina Nikę Kwekweskiriego, ale w spotkaniu z Legią to właśnie były kapitan Lecha powinien zameldować się na boisku od pierwszych minut.