Mafia chce zarobić na COVID-19. Włoskie służby alarmują, że odpadki sanitarne mogą być nielegalnie wywożone za granicę

Wojciech Szczęsny
Wojciech Szczęsny
Fot. Pixabay
We Włoszech coraz więcej mówi się o działalności grup przestępczych chcących wykorzystać na swoją korzyść sytuację związaną z pandemią koronawirusa. Najpotężniejsze mafie jak Camorra czy ‘Ndrangheta od dawna zarabiają setki milionów euro na utylizacji śmieci. Zamknięte do niedawna granice oraz ogromny wzrost liczby odpadów sanitarnych dały przestępcom szanse na jeszcze większe zarobki. Jednym z elementów biznesu śmieciowego jest nielegalny wywóz odpadów zagranicę, głównie do państw Europy wschodniej i południowej. Sprawdziliśmy, czy Polska może być potencjalnie zagrożona tym procederem.

Pierwsze oficjalne informacje o tym, że mafia chce „robić interesy z COVID-19” podała prokurator z Mediolanu Alessandra Dolci. 9 czerwca podczas wysłuchania przed parlamentarną komisją śledczą ds. gospodarki odpadami, znanej potocznie we Włoszech jako komisja ds. ekomafii, oświadczyła, że organizacje przestępcze, w tym szczególnie kalabryjska ‘Ndrangheta wykazują „nieodparte zainteresowanie przemytem odpadów, który przynosi zyski oraz stanowi przyczółek do rozszerzenia działalności w całej branży”.

To samo potwierdza w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press przewodniczący komisji ds. ekomafii, która rozpoczęła specjalne dochodzenie związane ze wzmożeniem działalności przestępczej w okresie koronawirusa. - Pandemia spowodowała silny zastój w wielu sektorach gospodarki. Przez COVID-19 wiele firm zajmujących się odpadkami znalazło się w bardzo trudnej sytuacji. – tłumaczy Stefano Vignaroli. - Niestety w czasie kryzysu niektórzy przedsiębiorcy mogą decydować się na nielegalny wywóz śmieci, także przy współudziale środowisk przestępczych. Ogromny wzrost liczby odpadów sanitarnych przyciąga uwagę organizacji, które już od dawna zarabiają pieniądze na tzw. biznesie śmieciowym – dodaje.

Według ustaleń gazety Corriere della Sera w okresie blisko dwumiesięcznego zamknięcia włoskich granic w Italii zostało około 16 tysięcy ton odpadów, które w normalnych okolicznościach zostałyby legalnie wywiezione z kraju. Dodatkowo w związku z pandemią Włosi produkują znacznie więcej odpadów niż zwykle. Szacunkowe dane mówią o tym, że mieszkańcy Półwyspu Apenińskiego zużywają dziennie ponad 37 milionów maseczek jednorazowych oraz 80 milionów rękawiczek, co oznacza łącznie 1240 ton odpadów w ciągu doby. Takie okoliczności powodują, że mafie, które już w latach 90-tych odkryły w branży odpadowej żyłę złota starają się maksymalizować zyski. Jednym z elementów całego procederu jest wywóz odpadów za granicę.

Według informacji przekazanych redakcji AIP przez Generalny Inspektorat Ochrony Środowiska w 2018 i 2019 roku w Polsce ujawniono po 3 przypadki nielegalnej wysyłki odpadów pochodzenia komunalnego z Włoch o łącznej masie 185 ton. GIOŚ koordynuje działania związane ze zwalczaniem nielegalnego przemieszczania odpadów we współpracy z Transportem Drogowym, Strażą Graniczną, Krajową Administracją Skarbową i Policją. Do tej pory w 2020 roku żadnego niezgodnego z prawem przewozu odpadów z Włoch w naszym kraju nie stwierdzono.

Interesujące dane dotyczą natomiast całkowicie legalnego i zgodnego z prawem przywozu odpadów z Włoch w poprzednich latach. W 2018 i 2019 roku do Polski trafiło łącznie ponad 45 tysięcy ton odpadów, w tym tych pochodzących z produkcji środków farmaceutycznych. Co ciekawe w ubiegłym roku odpady pochodziły z trzech włoskich regionów w tym z Wenecji Euganejskiej oraz Lombardii, czyli obszarów najbardziej dotkniętych pandemią koronawirusa. Jak uspokaja jednak Generalny Inspektorat Ochrony Środowiska, po wprowadzeniu we wrześniu 2018 roku całkowitego zakazu przywozu do Polski odpadów przeznaczonych do unieszkodliwienia poprzez spalenie w specjalistycznych instalacjach oraz wygaśnięciem zezwoleń wydanych na starych zasadach liczba odpadów przywiezionych na podstawie zgody GIOŚ znacząco spadła, a legalna możliwości sprowadzenia do Polski odpadów pochodzących z placówek medycznych, czy niesegregowanych odpadów wytwarzanych w gospodarstwach domowych nie istnieje.

Rzecz jasna organizacji przestępczych obowiązujące przepisy nie obchodzą. Pocieszające jest jednak to, że póki co Polska nie wydaje się być celem dla działalności mafii związanej z odpadami mimo że takiej sytuacji w przyszłości nie można wykluczyć. - Trasy nielegalnego eksportu odpadów z Włoch często wiodą na wschód Europy. Natomiast w tym momencie nie mamy żadnych informacji ani dowodów na to, że jakiś transport został wysłany do Polski. – twierdzi Stefano Vignaroli. Podobnie słyszymy we włoskim oddziale Greenpeace, który w październiku ubiegłego roku odkrył dzikie wysypisko pod Gliwicami, gdzie trafiały odpady komunalne z Włoch.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl