
Maryla Rodowicz płynęła na koncert statkiem. Na Bałtyku rozpętał się sztorm
Maryla Rodowicz zaśpiewała swoje hity na koncercie dla Polonii w Rydze, stolicy Łotwy. Jak się okazało, artystka nie wybrała się do kraju bałtyckiego samolotem, a statkiem. Dopiero na miejscu zamieściła post na swoim profilu na Instagramie, w którym zdradziła, że podróż wcale nie należała do najprzyjemniejszych.
Podróż dla blisko 78-letniej Maryli Rodowicz była wyzwaniem. Mimo sprawdzenia warunków pogodowych przez wokalistkę, na Bałtyku zaczął szaleć sztorm. Jak napisała sama wykonawczyni, na statku trzęsło pasażerami. Mimo wszystko Maryla Rodowicz skomentowała całą sytuację z nutą ironii.
Wczoraj był sztorm na Bałtyku. Ledwo wylądowaliśmy. Trzęsło nami okrutnie! Taki los. Żeby zaśpiewać kilka piosenek, człowiek się tłucze taki szmat drogi. A może to nie taki szmat – tak artystka napisała na swoim Instagramie.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
Poza Marylą Rodowicz, podczas koncertu w Rydze wystąpili m.in. Edyta Górniak, Halina Mlynkova, Tulia, Dominik Dudek oraz Krzysztof Cugowski. Koncert dla telewizyjnej jedynki poprowadzili Aleksander Sikora i Izabela Krzan. Rodowicz po koncercie fotografowała się z oddziałem Wojska Polskiego, który stacjonuje na Łotwie.
Źródło: Pudelek