1/5
Profesor filozofii UMK, któremu podwładna zarzuca...
fot. Tekst: Małgorzata Oberlan/ Zdjęcia: Polska Press

Profesor filozofii przed komisją UMK w sprawie molestowania seksualnego

Profesor filozofii UMK, któremu podwładna zarzuca molestowanie seksualne, stanął przed uczelnianą komisją dyscyplinarną. Swoje wyjaśnienia składał około godziny. Nie przyznaje się do winy.

Do przesłuchania przed komisją doszło za sprawą wcześniejszego badania sprawy przez rzecznika dyscyplinarnego. To on uznał, że zarzut molestowania może być uzasadniony i skierował rzecz do komisji, ze wskazaniem na uchybienie przez filozofa godności nauczyciela akademickiego.

Co powiedział profesor przed komisją przeczytacie na kolejnych stronach >>>>>>>

Tekst: Małgorzata Oberlan

Zobacz także:

Chcesz iść do policji? Zobacz, ile można zarobić

Tylko u nas. Jak wygląda areszt śledczy od środka

2/5
20 czerwca komisja dyscyplinarna UMK w Toruniu zebrała się...
fot. Tekst: Małgorzata Oberlan/ Zdjęcia: Polska Press

Profesor filozofii przed komisją UMK w sprawie molestowania seksualnego

20 czerwca komisja dyscyplinarna UMK w Toruniu zebrała się pod przewodnictwem prof. dr hab. Grzegorza Zwary, matematyka. Zasiedli w niej jeszcze: dr hab. Bożena Kłosowska, prof. UMK z Wydziału Nauk Ekonomicznych i Zarządzania oraz mgr Wojciech Kiełbasiński, z ramienia najmłodszych wiekiem reprezentantów uczelni.

- Komisja wysłuchała profesora filozofii, co trwało mniej więcej godzinę. Nie przyznał się do zarzucanych mu zachowań. Wysłuchała także pracownicy, która złożyła na niego skargę. Po raz kolejny komisja dyscyplinarna zbierze się w lipcu, by wysłuchać świadków - mówi dr Ewa Walusiak-Bednarek z biura prasowego UMK.

Zobacz także:

Chcesz iść do policji? Zobacz, ile można zarobić

Tylko u nas. Jak wygląda areszt śledczy od środka


3/5
Przypomnijmy, że podwładna profesora filozofii już kilka...
fot. Tekst: Małgorzata Oberlan/ Zdjęcia: Polska Press

Profesor filozofii przed komisją UMK w sprawie molestowania seksualnego

Przypomnijmy, że podwładna profesora filozofii już kilka miesięcy temu zdecydowała się złożyć formalną skargę. Zarzuciła w niej znanemu filozofowi, że ten od ponad roku ją seksualnie molestował i mobbingował.

Nie tylko szczegółowo opisała przebieg wypadków, ale i dołączyła dowody: treść esemesów i mejle od naukowca. Do skargi kobieta załączyła też zeznania świadka opisanych zachowań oraz byłych i obecnych uczestników studiów w Instytucie Filozofii.

Zobacz także:

Chcesz iść do policji? Zobacz, ile można zarobić

Tylko u nas. Jak wygląda areszt śledczy od środka

4/5
63-letni naukowiec do zarzucanych mu czynów absolutnie się...
fot. Tekst: Małgorzata Oberlan/ Zdjęcia: Polska Press

Profesor filozofii przed komisją UMK w sprawie molestowania seksualnego

63-letni naukowiec do zarzucanych mu czynów absolutnie się nie przyznaje. Podkreśla, że „pomawiająca go o rzekomy mobbing i molestowanie osoba” zgromadziła pięć skarg na piśmie z ostatnich 16 lat.
- Żadnych śladów, że kogoś napastowałem, fizycznie nie ma. Stałem się ofiarą absurdalnych pomówień, wynikłych z walki wyborczej na uczelni - twierdzi filozof.

Zobacz także:

Chcesz iść do policji? Zobacz, ile można zarobić

Tylko u nas. Jak wygląda areszt śledczy od środka

Pozostało jeszcze 1 zdjęcie.

Polecamy

Najlepsze oprawy z finałów Pucharu Polski. Przoduje Legia

Najlepsze oprawy z finałów Pucharu Polski. Przoduje Legia

Wypadek na A4. Zderzyły się trzy samochody. Jezdnia zablokowana

Wypadek na A4. Zderzyły się trzy samochody. Jezdnia zablokowana

Dramatyczne sceny na ulicach Tbilisi. Tak policja rozprawia się z protestującymi

Dramatyczne sceny na ulicach Tbilisi. Tak policja rozprawia się z protestującymi

Zobacz również

Na ten mecz Iga Świątek czekała od miesięcy. To nie jedyny taki przypadek

Na ten mecz Iga Świątek czekała od miesięcy. To nie jedyny taki przypadek

Unijne szczyty odbędą się w Polsce? Ważna zapowiedź prezydenta

Unijne szczyty odbędą się w Polsce? Ważna zapowiedź prezydenta