
Wypadek "pirackiej" Czarnej Perły". 7 osób ucierpiało. Dwóch członków załogi miało spożywać wcześniej alkohol
Krok od tragedii dzieliły wydarzenia, które rozegrały się 14 lipca 2021 r. Około godziny 15:30 do służb dotarło zgłoszenie, z którego wynikało, że na gdańskim odcinku Motławy doszło do wypadku z udziałem wycieczkowego okrętu "Czarna Perła". Na miejscu pracowali mundurowi, którzy ustalali okoliczności tego zdarzenia. Jak się okazało, część członków załogi w momencie wypadku miało znajdować się... pod wpływem alkoholu.
[cyt]- W obecności oficera Kapitanatu Portu w Gdańsku, policjanci zbadali trzeźwość 4 członków załogi statku pasażerskiego [Czarna Perła - dop. red.]. Badanie alkomatem Szypra wykazało, że miał w wydychanym powietrzu 0,46 promila, natomiast mechanik – 0,38 promila – mówiła po wypadku nadkom. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.[/cyt]
Drugim obok statku pasażerskiego, uczestnikiem kolizji, był pływający pod holenderską banderą statek o długości ponad 140 metrów, będący pogłębiarką z lejem zasypowym.
W wyniku zdarzenia poszkodowanych zostało w sumie 7 osób, w tym dziecko.

Wypadek "pirackiej" Czarnej Perły". 7 osób ucierpiało. Dwóch członków załogi miało spożywać wcześniej alkohol
Krok od tragedii dzieliły wydarzenia, które rozegrały się 14 lipca 2021 r. Około godziny 15:30 do służb dotarło zgłoszenie, z którego wynikało, że na gdańskim odcinku Motławy doszło do wypadku z udziałem wycieczkowego okrętu "Czarna Perła". Na miejscu pracowali mundurowi, którzy ustalali okoliczności tego zdarzenia. Jak się okazało, część członków załogi w momencie wypadku miało znajdować się... pod wpływem alkoholu.
[cyt]- W obecności oficera Kapitanatu Portu w Gdańsku, policjanci zbadali trzeźwość 4 członków załogi statku pasażerskiego [Czarna Perła - dop. red.]. Badanie alkomatem Szypra wykazało, że miał w wydychanym powietrzu 0,46 promila, natomiast mechanik – 0,38 promila – mówiła po wypadku nadkom. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.[/cyt]
Drugim obok statku pasażerskiego, uczestnikiem kolizji, był pływający pod holenderską banderą statek o długości ponad 140 metrów, będący pogłębiarką z lejem zasypowym.
W wyniku zdarzenia poszkodowanych zostało w sumie 7 osób, w tym dziecko.

Wypadek "pirackiej" Czarnej Perły". 7 osób ucierpiało. Dwóch członków załogi miało spożywać wcześniej alkohol
Krok od tragedii dzieliły wydarzenia, które rozegrały się 14 lipca 2021 r. Około godziny 15:30 do służb dotarło zgłoszenie, z którego wynikało, że na gdańskim odcinku Motławy doszło do wypadku z udziałem wycieczkowego okrętu "Czarna Perła". Na miejscu pracowali mundurowi, którzy ustalali okoliczności tego zdarzenia. Jak się okazało, część członków załogi w momencie wypadku miało znajdować się... pod wpływem alkoholu.
[cyt]- W obecności oficera Kapitanatu Portu w Gdańsku, policjanci zbadali trzeźwość 4 członków załogi statku pasażerskiego [Czarna Perła - dop. red.]. Badanie alkomatem Szypra wykazało, że miał w wydychanym powietrzu 0,46 promila, natomiast mechanik – 0,38 promila – mówiła po wypadku nadkom. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.[/cyt]
Drugim obok statku pasażerskiego, uczestnikiem kolizji, był pływający pod holenderską banderą statek o długości ponad 140 metrów, będący pogłębiarką z lejem zasypowym.
W wyniku zdarzenia poszkodowanych zostało w sumie 7 osób, w tym dziecko.

Wypadek "pirackiej" Czarnej Perły". 7 osób ucierpiało. Dwóch członków załogi miało spożywać wcześniej alkohol
Krok od tragedii dzieliły wydarzenia, które rozegrały się 14 lipca 2021 r. Około godziny 15:30 do służb dotarło zgłoszenie, z którego wynikało, że na gdańskim odcinku Motławy doszło do wypadku z udziałem wycieczkowego okrętu "Czarna Perła". Na miejscu pracowali mundurowi, którzy ustalali okoliczności tego zdarzenia. Jak się okazało, część członków załogi w momencie wypadku miało znajdować się... pod wpływem alkoholu.
[cyt]- W obecności oficera Kapitanatu Portu w Gdańsku, policjanci zbadali trzeźwość 4 członków załogi statku pasażerskiego [Czarna Perła - dop. red.]. Badanie alkomatem Szypra wykazało, że miał w wydychanym powietrzu 0,46 promila, natomiast mechanik – 0,38 promila – mówiła po wypadku nadkom. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.[/cyt]
Drugim obok statku pasażerskiego, uczestnikiem kolizji, był pływający pod holenderską banderą statek o długości ponad 140 metrów, będący pogłębiarką z lejem zasypowym.
W wyniku zdarzenia poszkodowanych zostało w sumie 7 osób, w tym dziecko.