Nie żyje kobieta zaatakowana przez rekina. Zmarła na pokładzie helikoptera

Damian Kelman
Wideo
od 7 lat
Tragedia na Atlantyku. 30-letnia Niemka została zaatakowana przez rekina na pełnym oceanie. Kobieta straciła nogę, a następnie zmarła na pokładzie helikoptera ratunkowego.

Kobieta zaatakowana przez rekina

Tragedia na Oceania Atlantyckim. O szczegółach informuje agencja EFE. Do całego zajścia doszło w poniedziałek, 16 września, tuż przed godziną 16:00 czasu kanaryjskiego, to jest około 17:00 w Polsce na pełnym oceanie około 180 kilometrów na zachód od miasta Dakhla.

Załoga łodzi rekreacyjnej - brytyjskiego katamarano - poprosiła o pomoc hiszpańskie ratownictwo morskie, które w tamtym czasie wraz z marokańską marynarką wojenną dzieliło międzynarodowe obowiązki w zakresie ratownictwa na Atlantyku. Pierwotny kontakt został nawiązany z jednostką w Rabacie, jednak marokańskie służby przekazały sprawę Hiszpanom z uwagi na brak środków na tym obszarze.

W ten sposób hiszpańskie służby dowiedziały się o kobiecie, którą zaatakował rekin. Ofiarą została 30-letnia Niemka, która w wyniku napaści niebezpiecznej ryby straciła nogę.

Niemka zmarła w śmigłowcu

Służba Pogotowia Morskiego natychmiast powiadomiła o fakcie wszystkie statki w pobliżu katamaranu. Jeden z nich podpłynął i był w stanie przekazać leki członkom załogi, jednak to okazało się za mało.

Na pomoc rannej kobiecie przybył z oddalonych o 500 kilometrów Wysp Kanaryjskich, a konkretniej z Gran Canarii, helikopter Służby Poszukiwawczo-Ratowniczej Sił Powietrznych. Kobieta została zabrana na pokład około godziny 20:05.

Niemka, która wcześniej straciła nogę, nie przeżyła podróży helikopterem. Podczas lotu doznała zatrzymania krążenia i oddechu, i do szpitala Doctor Negrin w Las Palmas de Gran Canaria przybyła już martwa.

Pierwszy śmiertelny atak rekina

Jak wynika z międzynarodowego rejestru incydentów z rekinami, który przygotowało Muzuem Historii Naturalnej Florydy w Stanach Zjednoczonych, w historii dotychczas odnotowano zaledwie sześć potwierdzonych incydentów z rekinami na Wyspach Kanaryjskich, a także jeden bardzo prawdopodobny.

Żaden z nich nie był jednak śmiertelny. W miejscu, w którym doszło do poniedziałkowego ataku rekina, natomiast nigdy nie udokumentowano żadnego przypadku ataku. Najbliższy z nich, oprócz Wysp Kanaryjskich, miał miejsce w afrykańskim archipelagu Wysp Zielonego Przylądka.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
To Ja
To zwierzęcy instynkt.

Widziałem film dokumentalny Szczęki

o ludojadach.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl