Alarm bombowy na lotnisku Bruksela-Charleroi
Alarm bombowy na lotnisku Charleroi ogłoszono we wtorek, 13 maja. Wcześniej port lotniczy ostrzegła załoga samolotu lecącego z Faro w Portugalii. Na pokładzie samolotu znajdowałosię 166 osób, zostały one ewakuowane.
– Pasażerowie zostali przeszukani i ewakuowani. Służby przeprowadzają ostatnie inspekcje samolotu – przekazała rzeczniczka portu lotniczego Nathalie Pierard.
Bomba w samolocie z Portugalii?
Samolot lecący z Porto wylądował ok. godz. 10.50 na lotnisku w Charleroi. Władze lotniska zamknęły pas startowy, na którym zatrzymał się samolot. Incydent wpłynął na funkcjonowanie lotniska, ponieważ wokół maszyny utworzono strefę bezpieczeństwa w promieniu 500 metrów.
Incydent spowodował zamknięcie części lotniska, a 12 lotów zostało przekierowanych na lotniska w Zaventem, Lille i Liege.
Koniec alarmu na lotnisku w Belgii
Przed godziną 16 agencja Belga poinformowała, że ogłoszono koniec alarmu bombowego na lotnisku.
Obecnie port lotniczy w Charleroi działa normalnie, jednak ok. 20 samolotów nie mogło wystartować, a pasażerowie muszą liczyć się z co najmniej trzygodzinnym opóźnieniem.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Źródło: PAP
