W porannym programie TVP pn. "Pytanie na Śniadanie", prowadzonym przez Tomasza Kammela i Marzenę Rogalską, pojawił się iluzjonista, który miał zaprezentować jedną ze swoich sztuczek. Przyszykował trzy torby z deskami, w jednej z nich do deski przyczepiony był gwóźdź - jego ostrość sprawdzali prowadzący na wizji jeszcze przed rozpoczęciem sztuczki.
Marzena Rogalska miała jedną z toreb przebić dłonią wspólnie z iluzjonistą. Wybrała paczuszkę, "magik" złapał za jej dłoń i trach! Nagle prowadząca zwija się z bólu i wszystko wygląda na to, że gwóźdź przebił jej dłoń. Iluzjonista przeklął na wizji i zabrał Marzenę na bok, a widzowie z zapartym tchem oczekiwali informacji na temat jej stanu zdrowia. Nie doczekali się.
Resztę programu do końca prowadzi sam Tomasz Kammel, który co chwilę informuje, że Rogalską zajmują się lekarze. Na Twitterze i Facebooku trwa burza, Internauci pytają o stan zdrowia prowadzącej, ale stacja milczy. Dopiero na sam koniec, gdy Kammel żegna się z widzami zarówno w swoim imieniu, jak i imieniu Marzeny Rogalskiej, na fanpage "Pytanie na Śniadanie" pojawia się filmik z Tomaszem Kammelem, który opowiada o zdarzeniu.
Internauci zostali podzieleni na tych, którzy wierzą w autentyczność zdarzenia, jak i tych, którzy twierdzą, że to "ustawka". - Reakcje prowadzących zbyt sztuczne, nawet jak na profesjonalistów. Przecież widać, że to fake - piszą niektórzy.
Z kolei reszta wskazuje, że TVP nie pozwoliłoby sobie na tego typu "żart". Zwłaszcza, że iluzjonista przeklinał na wizji, a Marzena Rogalska do końca programu była nieobecna. Nadal nie doczekaliśmy się jednak oficjalnej odpowiedzi stacji. Nie wiadomo też, jaki jest stan zdrowia prowadzącej - informacje ograniczają się do filmiku Tomasza Kammela.
Tymczasem na portalu Wykop.pl Internauci udowadniają, że akcja w programie była ustawką. Dodatkowo, gdy zwolni się filmik na YT do 0,25 widać, że Marzena Rogalska zaczyna krzyczeć jeszcze zanim przebije torbę. Do tego na jej ręce nie ma nawet kropli krwi. Czy to możliwe, że TVP posłużyło się tak brutalną "ustawką"? Szok!
Aktualizacja, 14.10:
Marzena Rogalska potwierdza, że wypadek był autentyczny. Zamieściła na swoim profilu na Facebooku filmik, w którym tłumaczy, co dokładnie się stało. Jej dłoń nie została przebita, a jedynie zraniona. W szpitalu ją opatrzyli i podali zastrzyk przeciwtężcowy. - Proszę o mniej hejtu, więcej wyrozumiałości. Takie rzeczy się zdarzają - mówi w obronie iluzjonisty, którego nieudana sztuczka spotkała się z masą krytyki w Internecie.
- W sobotę 2 lipca o godzinie 9:37 w studio „Pytania na Śniadanie” emitowanego na antenie Dwójki, w trakcie pokazu iluzjonistycznego doszło do przykrego incydentu. Znany prestidigitator Marcin Połoniewicz (uczestnik m.in. Carnaval Sztukmistrzów, półfinalista programu „Mam Talent”, twórca autorskiego show, pokazywanego wielokrotnie w kilkudziesięciu miejscowościach) oraz Marzena Rogalska, gospodyni programu, demonstrowali trick ze składanym gwoździem. Sztuczkę tę pan Marcin Połoniewicz pokazywał z powodzeniem już wcześniej, przed rozpoczęciem programu przeprowadzono próbę kamerową. Niestety na wizji trick się nie udał – Marzena Rogalska skaleczyła się w rękę i w asyście członków ekipy „PnŚ" pojechała do szpitala. Lekarze ustalili, że skaleczenie jest powierzchowne. Marzenie zaaplikowano antybiotyk i zastrzyk przeciwtężcowy, a rękę opatrzono. Gospodyni „Pytania na śniadanie” czuje się dobrze - na facebookowej stronie programu można ją zobaczyć i usłyszeć w filmiku nagranym przez Tomasza Kammela - czytamy w oświadczeniu na Facebooku "Pytania Na Śniadanie".
*EURO 2016: Transmisje, relacje, zdjęcia i filmy wideo
*Reforma edukacji, czyli diabeł tkwi w szczegółach SPRAWDŹ
*Miss Polski 2016 OTO FINALISTKI Zobacz zdjęcia [a]
*[a]https://dziennikzachodni.pl/wakacyjne-wyjazdy-2016-tych-krajow-lepiej-nie-odwiedzaj-msz-odradza/ga/10174182/zd/19050726
*Polska ma najpiękniejsze kibicki na Euro 2016 [ZDJĘCIA] Oto dowód
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"