
Pierwszy pomysł ma uzasadnienie w chęci chronienia pracowników przed narażeniem na zarażenie koronawisem. W przypadku pojawienia się ogniska zachorowań pojawiałoby się ryzyko stracenia ciągłości działania biznesu wskutek absencji chorych pracowników.
Zakaz wchodzenia niezaszczepionych do sklepów chroniłby z kolei całość społeczeństwa. O ile bez wizyty w restauracji, kinie czy siłowni można funkcjonować, o tyle wszyscy muszą robić zakupy. Zakaz wstępu dla niezaszczepionych miałby zapobiegać rozsiewaniu koronawirusa w placówkach handlowych i roznoszenia go między innymi narażonymi na zachorowanie klientami

Jak radzą sobie w Toruniu?
Firma Cereal Partners Poland Toruń-Pacific (CPP) przez ostatnie pandemiczne miesiące stosowała zdalny-hybrydowy tryb pracy. Tym systemem objęci zostali ci, którym charakter pracy na to pozwalał. Zespół administracyjny podzielono na dwie grupy. Każda z nich pracowała przez tydzień w trybie online i tydzień w biurze. Naprzemiennie, tak by grupy nie spotykały się w pracy. Ryzyko zakażeń zmniejszyło się tym sposobem o połowę. W czasie największego nasilenia epidemii starano się, by w każdym pomieszczeniu biurowym pracowała jedna osoba. Teraz obostrzenia zluzowano.
- CPP nie wymaga przedstawienia zaświadczenia o szczepieniu, bo nie pozwalają na to obecne przepisy. Nie możemy gromadzić i przetwarzać danych dotyczących szczepień zatrudnionych u nas osób. Pracownik może natomiast dobrowolnie poinformować, np. swojego przełożonego i kolegów z pracy, że jest zaszczepiony. Wszyscy wówczas będą czuć się bezpieczniej w jego towarzystwie - informował niedawno rzecznik prasowy CPP Jarosław Szczepanowski.
Już 1 czerwca do biur wrócili pracownicy Apatora, którzy wcześniej pracowali w formule home office. Firma nie wymagała od nich żadnych zaświadczeń ani wyniku testu.
- Nadal jednak obowiązuje procedura wewnętrzna dotycząca postępowania prewencyjnego w celu minimalizacji ryzyka zakażenia koronawirusem SARS-COV-2. Procedura zawiera zalecenia i wskazówki dla pracowników, jak chronić swoje zdrowie i przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się wirusa w miejscu pracy - informuje rzeczniczka prasowa Grupy Apator Monika Pietkiewicz.