Jak wynika z badania „Zdalne nauczanie a adaptacja do warunków społecznych podczas epidemii koronawirusa” przeprowadzonego przez Polskie Towarzystwo Edukacji Medialnej, Fundację Orange oraz Fundację Dbam o Mój Zasięg, ponad połowa nauczycieli deklarowała po przebytym semestrze zajęć online dalszą potrzebę szkoleń z obsługi narzędzi cyfrowych do edukacji zdalnej. W większości szkół w Polsce są informatycy, których można zaangażować w przeszkolenie nauczycieli w zakresie nauczania na odległość.
Jak podkreśla Max Azarov, nie trzeba do tego zatrudniać zewnętrznych firm. - Równie ważne jest wyposażenie nauczycieli i uczniów w sprzęt elektroniczny, by nikt nie był wykluczony cyfrowo. We wspomnianych już badaniach2 widać, że prawie co trzeci nauczyciel oraz co piąty uczeń musiał zakupić nowy sprzęt, aby uczestniczyć w lekcjach. Prawie tyle samo musiało zainwestować w dodatkowy transfer danych internetowych. Warto pomyśleć o ubieganiu się o dofinansowanie na komputery dla swoich pracowników, które stały się przecież niezbędnym narzędziem pracy i nauki – tłumaczy ekspert.
Grupy samopomocowe w szkole
Aby skutecznie wesprzeć swoich podopiecznych, nauczyciele mogą rozwijać ideę samopomocy. - Warto wprowadzić tzw. lekcje koleżeńskie, podczas których pedagodzy będą mogli usłyszeć rady i konstruktywne uwagi od siebie nawzajem. Ułatwi to wymianę doświadczeń w obsłudze programów i platform dedykowanych edukacji zdalnej. Nauczyciele będą mogli wspólnie rozwijać umiejętności, dzieląc się przy tym informacjami o dostępnych w internecie zasobach wiedzy – wyjaśnia Max Azarov.
Jak dodaje, dzieci najchętniej angażują się w takie lekcje, podczas których pojawiają się elementy grywalizacji, takie jak ciekawe quizy czy proste gry ułatwiające zapamiętywanie i przyswajanie treści.
Azarov podkreśla, że równie istotne dla pedagogów mogą stać się konsultacje ze szkolnym psychologiem, który potrafi wspomóc w budowaniu i utrzymywaniu relacji z uczniami oraz w radzeniu sobie z trudnymi przypadkami. - Warto także stworzyć małe grupy wsparcia dla nauczycieli i nauczycielek, w których nie będą czuć się osamotnieni w swoich wysiłkach i będą mogli porozmawiać z kimś, kto mierzy się z podobnymi problemami. Dobrostan psychiczny nauczycieli przełoży się na skuteczniejszą edukację i lepsze samopoczucie uczniów – mówi.
Wsparcie rodziców
Najważniejsze, by rodzice wspierali psychicznie swoje dzieci w tym trudnym czasie. Obecnie uczniowie są narażeni na duży stres, odczuwają przygnębienie i smutek, tęsknią za swoimi rówieśnikami i za wspólnym spędzaniem czasu. Również brak aktywności fizycznej wpływa negatywnie na ich samopoczucie. Problemy psychiczne najmłodszych zostały nakreślone w badaniu przeprowadzonym przez Centrum Cyfrowe “Edukacja zdalna w czasie pandemii”3. - Na niektóre kwestie rodzice nie mają oczywiście wpływu, np. na: wielkość mieszkania, ilość dostępnego sprzętu elektronicznego w domu, szybkość łącza internetowego i inne problemy techniczne. Wsparcie emocjonalne jest kluczowe, aby sprostać wymaganiom podstawy programowej. Ambitna grupa rodziców może też pomyśleć nad tym, żeby odpuścić – przekonuje Azarov.
