Numer PESEL będzie można zastrzec. Jest propozycja zmian w przepisach

8 grudnia, 11:10, Gość:

"uniknie konsekwencji wynikających np. z zawarcia umowy pożyczki na podstawie skradzionych danych osobowych"

Litości! Dawać pieniądze na podstawie numerków, bez żadnej weryfikacji, a następnie skutecznie obciążyć osobę, która o tym nie miała bladego pojęcia, można tylko w państwie teoretycznym, skrojonym pod potrzeby oszustów.

8 grudnia, 11:53, Gość:

Piedrolisz przygłupie. Piedrolisz, bo nie masz pojęcia o sprawie.

Wystarczy zakup lodówki na raty - to się zwykle odbywa bez udziału notariusza, policji i pięciu świadków. Ale ty jesteś zbyt głupi, żeby to pojąć.

8 grudnia, 12:08, Gość:

Głąbie, o to właśnie chodzi, że firmy pożyczkowe dają kasę na sam numer PESEL, który musimy podawać w wielu sytuacjach. Chodzi o to, że to zastrzeganie numeru, ma zwolnić firmy pożyczkowe z obowiązku jego weryfikacji.

Rozwiązanie proponowane przez cwane gapy, na każdego z nas, nakłada obowiązek zastrzegania numeru. Powinno być tak, że to firemki żyjące z chwilówek, powinny weryfikować czy biorący kasę posługuje się swoim nr. PESEL czy czyimś.

Następny ruch cwanych gap, to będzie zastrzeganie nr. dowodów osobistych bo oszuści znajdą sposób bo są inteligentniejsi niż cwane gapy budżetowe.

banki nie sa takie glupie , tu chodzi o firmy koguci pozycza , ktore bazuja w razie oszustwa , na centralny funduszu zabezpieczenia bankowego skladka jest obowiazkowa i tu sie zaczyna wyciaganie wlasnych piniedzy ,prosto mowiac jak bym sprzedawal rakiety w kosmos , teraz jest prosciej ukr ... dostaje przykladowo 1 tys zl a ktos na jego PESEL wyciaga 5

8 grudnia, 11:10, Gość:

"uniknie konsekwencji wynikających np. z zawarcia umowy pożyczki na podstawie skradzionych danych osobowych"

Litości! Dawać pieniądze na podstawie numerków, bez żadnej weryfikacji, a następnie skutecznie obciążyć osobę, która o tym nie miała bladego pojęcia, można tylko w państwie teoretycznym, skrojonym pod potrzeby oszustów.

8 grudnia, 11:53, Gość:

Piedrolisz przygłupie. Piedrolisz, bo nie masz pojęcia o sprawie.

Wystarczy zakup lodówki na raty - to się zwykle odbywa bez udziału notariusza, policji i pięciu świadków. Ale ty jesteś zbyt głupi, żeby to pojąć.

Głąbie, o to właśnie chodzi, że firmy pożyczkowe dają kasę na sam numer PESEL, który musimy podawać w wielu sytuacjach. Chodzi o to, że to zastrzeganie numeru, ma zwolnić firmy pożyczkowe z obowiązku jego weryfikacji.

Rozwiązanie proponowane przez cwane gapy, na każdego z nas, nakłada obowiązek zastrzegania numeru. Powinno być tak, że to firemki żyjące z chwilówek, powinny weryfikować czy biorący kasę posługuje się swoim nr. PESEL czy czyimś.

Następny ruch cwanych gap, to będzie zastrzeganie nr. dowodów osobistych bo oszuści znajdą sposób bo są inteligentniejsi niż cwane gapy budżetowe.

8 grudnia, 11:10, Gość:

"uniknie konsekwencji wynikających np. z zawarcia umowy pożyczki na podstawie skradzionych danych osobowych"

Litości! Dawać pieniądze na podstawie numerków, bez żadnej weryfikacji, a następnie skutecznie obciążyć osobę, która o tym nie miała bladego pojęcia, można tylko w państwie teoretycznym, skrojonym pod potrzeby oszustów.

Piedrolisz przygłupie. Piedrolisz, bo nie masz pojęcia o sprawie.

Wystarczy zakup lodówki na raty - to się zwykle odbywa bez udziału notariusza, policji i pięciu świadków. Ale ty jesteś zbyt głupi, żeby to pojąć.