Wybuch gazu w domu w Podłężu
- Na miejsce ruszyły cztery zastępy państwowej i ochotniczej straży pożarnej – opowiada starszy kapitan Mateusz Tarka, oficer prasowy komendanta powiatowego państwowej straży pożarnej w Pińczowie.
Okazało się, że w budynku najprawdopodobniej rozszczelniła się butla z propan butanem – doszło do pożaru i eksplozji. Wybuch zniszczył pomieszczenie, w którym stała butla, z budynku wyleciały dwa okna.
W chwili nieszczęścia w domu był 24-latek, który mieszka tu sam.
- Strażacy udzielili pokrzywdzonemu kwalifikowanej pierwszej pomocy, po czym przekazali go pod opiekę załogi karetki pogotowia – dodaje starszy kapitan Mateusz Tarka.
24-latek z oparzeniami pierwszego i drugiego stopnia trafił do szpitala w Krakowie, jego stan określano jako krytyczny.
Po ugaszeniu ognia pomieszczenia sprawdzono kamerą termowizyjną. Na miejsce przyjechał państwowy inspektor nadzoru budowlanego i to on podejmie decyzję, czy dom nadaje się do zamieszkania.
