W czwartek 27 kwietnia temperatura na północy Polski, a także w centrum spadnie do zaledwie 10-12 stopni Celsjusza. Na północy prognozuje się tylko 9 stopni, nad morzem 10 stopni. Najcieplej będzie na Dolnym Śląsku, 12 stopni. Będzie padać deszcz.
W piątek będzie trochę cieplej. Prognozuje się wzrost temperatury. Na wschodzie i na północy kraju, termometry będą wskazywać od 12 do 14 stopni. Nieco cieplej ma być w pozostałych regionach. Tam słupki pokażą ok. 15-16 stopni.
Jaka będzie temperatura w weekend przed majówką?
Zdecydowanie gorzej będzie w sobotę i w niedzielę. 29 kwietnia będzie dosyć zimny we wschodniej części Polski. Tam temperatury będą wskazywać około 13 stopni Celsjusza. Na zachodzie kraju będzie nieco cieplej. Słupki urosną do ok. 15 stopni. Będzie padać w Małopolsce.
W niedzielę 30 kwietnia dojdzie do spadku temperatury w stolicy. W Warszawie będzie zaledwie 11 stopni. Prognozowane są przelotne opady deszczu. Znacznie cieplej będzie w Szczecinie, gdyż tam możliwe jest nawet 20 stopni. Deszczowo będzie w Małopolsce i na Śląsku. Na szczęście weekend majowy będzie cieplejszy i będzie sprzyjał spotkaniom przy grillu.
Źródło: IMGW/Interia