Pogrzeb 11-letniej Liliany zmarłej w tragicznym wypadku w Zalasowej. Poruszające ostatnie pożegnanie dziewczynki na cmentarzu w Kowalowej

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Lilianna spoczęła na cmentarzu parafialnym w Kowalowej. Je pogrzeb był niezwykle wzruszającym wydarzeniem
Lilianna spoczęła na cmentarzu parafialnym w Kowalowej. Je pogrzeb był niezwykle wzruszającym wydarzeniem Robert Gąsiorek
W środę 10 maja w Kowalowej (gmina Ryglice) odbył się pogrzeb zmarłej kilka dni wcześniej 11-letniej Liliany, na którą spadła piłkarska bramka na boisku w Zalasowej. W ostatniej drodze towarzyszyli jej najbliżsi, przyjaciele, rówieśnicy oraz mieszkańcy wstrząśnięci tragedią. Ceremonia pogrzebowa przebiegała w niezwykle wzruszającej atmosferze.

Ostatnie pożegnanie Liliany w Kowalowej

Liliana miała zaledwie 11 lat. Dziewczynka chodziła do V klasy Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Zalasowej. Na pogrzebie nie brakowało więc uczniów i nauczycieli, którzy doskonale znali zmarłą 11-latkę. Wzruszające słowa pożegnania wypowiedzieli przedstawiciele placówki zarówno z Zalasowej, jak i szkoły w Kowalowej, do której wcześniej chodziła. Cała ceremonia pogrzebowa miała niezwykle przejmujący charakter i wielu osobom trudno było powstrzymać łzy.

Tragedia na boisku w Zalasowej

Dziewczynka zmarła 3 maja w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu. Trafiła tam 29 kwietnia. Doszło wtedy do poważnego wypadku na boisku sportowym w Zalasowej. Liliana huśtała się na bramce treningowej razem z inną dziewczynką. W pewnym momencie bramka przewróciła się i uderzyła 11-latkę w czoło. Zaraz po tym dziewczynka jeszcze podniosła się z ziemi, ale po kilku chwilach straciła przytomność i doszło u niej do zatrzymania krążenia.

Na miejsce wezwano karetkę pogotowia. Medycy natychmiast przystąpili do reanimacji. W międzyczasie wezwano też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Po przywróceniu funkcji życiowych poszkodowana dziewczynka została przetransportowana do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu.

Po kilku dniach lekarze zdiagnozowali śmierć mózgu dziewczynki i stwierdzili zgon.

Tarnowska prokuratura bada sprawę tragicznego wypadku

Sprawą tragicznego wypadku zajmuje się tarnowska prokuratura. Śledczy zbierają materiały dowodowe, ustalają kto odpowiada za bezpieczeństwo na boisku w Zalasowej i czy ktoś być może nie dopełnił swoich obowiązków. Ze wstępnych ustaleń wynika, że obiektem powinna zarządzać gmina Ryglice.

- Uchwałą rady gminy boisko najpierw zostało przekazane w zarząd zespołowi szkolno-przedszkolnemu. Następnie minął okres przekazania i z naszych informacji wynika, że zarząd wrócił do gminy - mówi Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Postępowanie jest obecnie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci, ale ta kwalifikacja może się jeszcze zmienić po wykonaniu czynności przez śledczych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl