Policjantki Drugiej Rzeczypospolitej na straży porządku i moralności [NASZA HISTORIA]

Mariusz Grabowski
Referat policji kobiecej Centralnej Służby Śledczej w Warszawie
Referat policji kobiecej Centralnej Służby Śledczej w Warszawie NAC
PRL-owski mit głosił, że pierwsze kobiety nałożyły mundury dopiero po ostatniej wojnie. To nieprawda, bowiem już w 1925 r. ulice Warszawy patrolowały Brygady Kobiece Policji.

Powstanie kobiecej struktury w zdominowanym przez mężczyzn świecie stało się możliwe dzięki uporowi Stanisławy Paleolog (1892-1968), ochotniczki w walkach z Ukraińcami, uczestniczki wojny z bolszewikami, absolwentki Szkoły Głównej Policji Państwowej. To ona stanęła na czele nowo powstałej formacji i to ona wytyczyła podstawowy jej cel: pomoc kobietom.

Powstaje VI brygada
Jak do tego doszło? Policję Państwową powołano do życia ustawą z dnia 24 lipca 1919 r. W początkowym okresie nie przyjmowano kobiet w policyjne szeregi, mimo że nie było w tym zakresie żadnych przeszkód formalnych. Po prostu zawód policjanta uważano wtedy za tradycyjną męską profesję. Jednak szeroki zakres zadań stojących przed policją sprawił, że zaczęto z czasem dostrzegać konieczność zatrudnienia kobiet. Masowo pojawiły się nowe przestępstwa, jak handel kobietami i dziećmi, z którymi typowo męska policja nie do końca dawała sobie radę.

26 lutego 1925 r. minister spraw wewnętrznych Cyryl Ratajski polecił utworzyć policję kobiecą. Wcześniej, w 1924 r., zorganizowano przy Komendzie Głównej Policji Państwowej w Warszawie specjalny kurs dla policjantek, a niespełna rok później policja kobieca rozpoczęła swoją działalność. Wywiadowców mężczyzn, zatrudnionych przedtem w tzw. policji obyczajowej, usunięto, a z odpowiednio wyszkolonych policjantek powstała tzw. VI brygada urzędu śledczego m. Warszawy. Pracę policji kobiecej uczynił skuteczniejszą dekret Prezydenta RP z dnia 29 lipca 1927 r. „O karach za handel kobietami i dziećmi oraz za inne popieranie nierządu”.

Szybko okazało się, że zwalczaniu przestępstw skierowanych przeciwko kobietom (np. handel ludźmi, stręczycielstwo, sutenerstwo, gwałty) oraz przestępstw przeciwko rodzinie i opiece, przestępstw nieletnich, ale także w prowadzeniu nadzoru nad nierządem odpowiednio wyszkolone policjantki osiągały bardzo dobre wyniki. Brygada Sanitarno-Obyczajowa liczyła początkowo jedynie 18 policjantek, które pracowały bez mundurów w służbie kryminalnej. Łącznie od 16 kwietnia 1925 r. aż do lata 1939 r. na kolejnych kursach w Głównej Szkole Policji Państwowej w Warszawie około 300 policjantek zdobyło szlify policyjne.

Panny ze znajomością języków
Dostanie się w szeregi Brygady Kobiecej nie należało do zadań łatwych. Służba była uważana za misję, a misja wymaga poświęceń. Policjantką mogła zostać wyłącznie panna o nienagannej opinii i wzroście minimum 164 centymetry albo wdowa w wieku 25-40 lat. Mężatki o służbie nie miały nawet co marzyć, podobnie jak kobiety obarczone potomstwem. Niektóre z nich znały kilka języków obcych, co było szczególnie przydatne podczas przyjmowania wizyt policjantek z innych krajów.
Kolejnym warunkiem było wykształcenie - policjantką nie mogła zostać kobieta, która nie skończyła szkoły średniej. Na domiar złego obowiązywały je ścisłe przepisy w kwestii stroju i fryzury. Miały wyglądać jak najbardziej ascetycznie. Makijaż absolutnie wykluczony, włosy skromnie upięte zgodnie z regulaminem. Policjantki zobowiązywały się, że przez siedem lat od rozpoczęcia służby nie wyjdą za mąż. Atutem był staż pracy w harcerstwie lub organizacji paramilitarnej. Nad wszystkim czuwała komendantka. Zachowały się jej notatki, z których wynika, ze z kandydatkami postępowała bezwzględnie: „Umysł mierny, orientacji brak, mało zdolna. Służbą się nie interesuje, zdradza objawy tępoty (…)”.

Jak pisze Paweł Rzewuski w tekście „Obyczajówka w maciejówkach”, nie wszyscy podchodzili do pomysłu kobiecej policji z entuzjazmem.

**********************************************************

Dlaczego niektórzy byli sceptyczni wobec obecności kobiet w szeregach policji? Ile kobiet służyło w przedwojennej policji? Cały artykuł przeczytasz w najnowszym wydaniu "NASZEJ HISTORII"

TUTAJ - w serwisie prasa24.pl mogą Państwo już teraz kupić e-wydanie Naszej Historii: PRASA24.PL

Zapraszamy także na profil Naszej Historii na FACEBOOKU i do obserwowania naszego konta na TWITTERZE.

Tweety użytkownika @naszahistoria

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl