Do zdarzenia doszło w sobotę (21 stycznia) wieczorem w Końskowoli (powiat puławski). Mundurowi otrzymali zgłoszenie, że zachowanie kierowcy forda wskazuje, iż jest pijany. Natychmiast został skierowany tam patrol. Podczas drogi policjanci otrzymali drugą informację - kierowca wjechał do rzeki.
Szybko została podjęta akcja ratunkowa, która pozwoliła na wyciągnięcie 53-latka z samochodu. Pomoc przyszła w ostatnie chwili, gdyż pojazd zaraz potem zatonął.
Kierowca został przebadany alkomatem, który wykazał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna nie odniósł obrażeń ciała. Po badaniu przyznał się funkcjonariuszom, że po wypiciu wódki, pojechał zatankować samochód.
Sierżant Małgorzta Pawłowska poinformowała o konsekwencjach jazdy w stanie nietrzeźwości:
- Zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych od 3 lat do lat 15.
- Świadczenie na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej od 5 do 60 tys. zł.
- Zagrożenie karą do 2 lat pozbawienia wolności.
- Maniacy gier planszowych opanowali CSK [ZDJĘCIA]
- Studniówka Samochodówki. Uczniowie bawili się do samego rana [ZDJĘCIA]
- Zwierzaki opanowały galerię Olimp [ZDJĘCIA]
- Myślał, że jest jak Banksy... Poszukiwany wandal, który zniszczył elewację Teatru
- Bal studniówkowy III LO w Lublinie [ZDJĘCIA]
- Szkoły średnie na piątkę z plusem. Ranking liceów i techników w regionie
